Przy piwku, bez pośpiechu
22.06.2005 0:00
Studenci po drugiej stronie Olzy z pewnością należą do ludzi szczęśliwych. Bo czasu to oni raczej nie liczą...
- Tak jak to widzieliście teraz, tak funkcjonuje cała Bułgaria – wytłumaczył jeden z organizatorów, kiedy po blisko trzygodzinnym opóźnieniu rozpoczęła się prelekcja na temat Bułgarii- pierwszy punkt programu IV Dni Kultury Studenckiej w Bystrycy.
Podczas zorganizowanego przez Stowarzyszenie Młodzieży Polskiej w RC przeglądu twórczości można było obejrzeć polskojęzyczne przedstawienia: przygotowane przez Klub Młodych z Nydku, oraz grupę „Kursujący Tramwaj”, która premierę swą przedstawiła w czeskocieszyńskim teatrze, jak i znakomitą gwarową aranżację sztuki chorwackiego dramatopisarza przedstawioną przez amatorski teatr „Szczyt” związany z ostrawskim uniwersytetem. Studenci z Podlasia zaprezentowali swe filmy amatorskie.
Frekwencja na zaolziańskich „juwenaliach” nie była może masowa, ale za to panowała miła, wesoła studencka atmosfera a młodzież dała dowód swego zaangażowania w społeczną działalność polskich środowisk na Zaolziu.
Na piątkowe koncerty natomiast przyszło dużo widzów z zewnątrz, a że organizatorzy zaprosili zespoły prezentujące bardzo różnorodne gatunki muzyki, impreza stworzyła okazję do spotkania fanów najróżniejszej muzyki, którzy rzadko bywają w tym samym miejscu o tym samym czasie.
indi
Fotorelacja z wydarzenia
- Tak jak to widzieliście teraz, tak funkcjonuje cała Bułgaria – wytłumaczył jeden z organizatorów, kiedy po blisko trzygodzinnym opóźnieniu rozpoczęła się prelekcja na temat Bułgarii- pierwszy punkt programu IV Dni Kultury Studenckiej w Bystrycy.
Podczas zorganizowanego przez Stowarzyszenie Młodzieży Polskiej w RC przeglądu twórczości można było obejrzeć polskojęzyczne przedstawienia: przygotowane przez Klub Młodych z Nydku, oraz grupę „Kursujący Tramwaj”, która premierę swą przedstawiła w czeskocieszyńskim teatrze, jak i znakomitą gwarową aranżację sztuki chorwackiego dramatopisarza przedstawioną przez amatorski teatr „Szczyt” związany z ostrawskim uniwersytetem. Studenci z Podlasia zaprezentowali swe filmy amatorskie.
Frekwencja na zaolziańskich „juwenaliach” nie była może masowa, ale za to panowała miła, wesoła studencka atmosfera a młodzież dała dowód swego zaangażowania w społeczną działalność polskich środowisk na Zaolziu.
Na piątkowe koncerty natomiast przyszło dużo widzów z zewnątrz, a że organizatorzy zaprosili zespoły prezentujące bardzo różnorodne gatunki muzyki, impreza stworzyła okazję do spotkania fanów najróżniejszej muzyki, którzy rzadko bywają w tym samym miejscu o tym samym czasie.
indi
Fotorelacja z wydarzenia
Komentarze
0
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za komentarze internautów.
Wpisy niezgodne z regulaminem będą usuwane.
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Zobacz
regulamin
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Musisz się zalogować, aby móc wystawiać komentarze.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.
To również może Ciebie zainteresować:
Ostatnio dodane artykuły: