Powstaje filmowa Cieszyńska Kronika Muzyczna
Przy realizacji filmowej Cieszyńskiej Kroniki Muzycznej Anielski Młyn współpracuje z Cieszyńskim Towarzystwem Fotograficznym. I choć pierwsze, co się nasuwa to podział ról na: Anielski Młyn: strona muzyczna, CTF: realizacja zdjęć to pierwsze spotkanie na planie filmowym pokazało, że oba te środowiska łączy więcej, niż kooperacja przy produkcji filmu. Otóż bohaterem pierwszego odcinka, który przed kamerami opowiadał o początkach cieszyńskiej sceny muzycznej jest Jerzy Pustelnik, który łączy oba te środowiska. Jest bowiem nie tylko członkiem CTF-u jako fotograf, ale też muzykiem. A o tym, kto, jak, na czym grał w latach 60. ubiegłego stulecia opowiada z własnego doświadczenia.
Cieszyńska Kronika Muzyczna ma być około godzinnym filmem dokumentalnym. Ale w miarę, jak będą powstawać poszczególne jego części, to około 10-minutowe fragmenty będą publikowane na YouTube. Dragon już w trakcie pierwszych nagrań zauważył, że materiału jest tyle, że kto wie, czy nie będzie co roku kolejnego dokumentu, obejmującego kolejne okresy cieszyńskiej sceny muzycznej.
- Brakuje nagrań. Ale może, jak ludzie dowiedzą się, że taki film przygotowujemy, to znajdą coś w swych archiwach… Jeżeli więcej ludzi będzie miało takie pamiątki, to kto wie, do czego dojdziemy – mówi z nadzieją w głosie Dragon. I apeluje do tych wszystkich, którzy mają jakieś pamiątki po tworzących dawną cieszyńską scenę muzyczną zespołach, aby podzielili się wspomnieniami, archiwalnymi materiałami. Kontakt ze stowarzyszeniem Anielski Młyn znajdziemy na fb. Stowarzyszenie i klub ma też swoją stronę internetową. Można też poprostu napisać meila na adres: anielskimlyncieszyn@gmail.com.
(indi)
Komentarze
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.