Porażka na otwarcie turnieju
Stalownicy wyraźnie postawili się drużynie z Kontynentalnej Hokejowej Ligi – drugiej najmocniejszej na świecie. W pierwszej tercji udało im się przestrzelać rywala, oddając dziesięć strzałów na bramkę strzeżoną przez Zagidulina, ale rosyjski golkiper utrzymał czyste konto.
Podopiecznym Marka Zadiny i tak udało się otworzyć wynik spotkania. W 22. minucie, na ławkę kar powędrował Pakarinen, gracz rosyjskiej ekipy. Trzyniec zdołał wykorzystać grę w przewadze, a bramkę zdobył Martin Adamsky.
Prowadzenie Stalowników utrzymywało się przez dłuższy czas, ale niestety, gracze z Magnitorska znaleźli sposób na Simona Hrubca. Siedem minut przed zakończeniem regulaminowego czasu gry wyrównał Matuskin.
Remis utrzymał się do końca, ale w dogrywce nie padła bramka i o zwycięzcy miały zadecydować rzuty karne. W nich lepiej wypadli rywale, którzy wykorzystali jedną z trzech prób. Stalownicy nie mają zbyt wiele czasu do odpoczynku, bo już jutro rozegrają drugie i zarazem ostatnie spotkanie w grupie. Ich rywalem będą hokeiści z Kuopio. Początek meczu o godz. 15:10, a trasmisja w CT Sport oraz Polsacie Sport Extra.
AP
Komentarze
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.