Policjanci dyscyplinuja narciarzy
W naszym powiecie stróżów prawa moża spotkać na stokach w Cienkowie, Soszowie i Stożku. Najwięcej pracy mają w weekendy, kiedy w Beskidy zjeżdżaj ą tysiące spragnionych śniegu narciarzy. Irena Wigłasz, komendant Komisariatu Policji w Wiśle, podkreśla, że patrole oddziaływają przede /szystkim prewencyjnie, choć zdarza się także, że funkcjonariusze muszą interweniować.
- Widząc policjantów większość narciarzy zaczyna się pilnować. Mimo to zdarzalo ięjuż, że nasi funkcjonariusze pouczali najbardziej niezdyscyplinowanych. Póki co jednak nikt nie został ukarany mandatem – mówi Wigłasz.
Oprócz stoków policjanci patrolują również okolice wiślańskich wyciągów narciarzach, a zwłaszcza tamtejsze parkingi. Robią po to, by przeciwdziałać kradzieżom sprzętu.1 narciarskiego, które powoli stają się prawdziwą piagą.
- Wcześniej w Wiśle nie notowaliśmy podobnych przypadków, ale w tym roku kradzieży nart jest naprawdę dużo. A gdy pojawia się policja, złodzieje jednak trochę się boją i hamują. Dlatego te patrole zdają egzamin - mówi Marek Gawłowski, p.o. kierownika sekcji cieszyńskiego GOPR i jednocześnie l ratownik sezonowy na Stożku.
Zdaniem ratowników GOPR w górach rośnie ilość wypadków na stokach. Tej zimy GOPR-owcy udzielili, bowiem pomocy dwukrotnie większej liczbie narciarzy niż w roku ubiegłym. Osobny, choć niewielki, problem stanowią również nietrzeźwi amatorzy białego szaleństwa, których także można spotykać na stokach.
- Dzisiaj w każdym schronisku i przy każdym wyciągu można kupić piwo, ale kultura w społeczeństwie rośnie, dlatego raczej się nie zdarza, by nietrzeźwych narciarzy można było spotkać na Soszowie, czy Stożku. Prędzej na Czantorii, bo tam przyjeżdżaj ą ludzie, którzy nie tyle chcą pojeździć na nartach, co raczej odskoczyć od rodziny. Wypijają dwa piwa, wyjeżdżają kolejką na górę i czasami próbują zjechać w dół - mówi Jan Cichy, ratownik GOPR z Goleszowa.
Komentarze
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.
