Peru i magiczne Andy na cUTW
Spotkania sekcji miłośników podróży zwykle odbywają się w poniedziałki, jednak tym razem, ze względu na ograniczoną dostępność prelegentów, prezentacja dotycząca Peru została przełożona na czwartek. Przedstawiciele czeskiej grupy Gorole w większości pochodzą z okolic Brna, tam też mieści się siedziba ich organizacji, która działa od 2000 roku. W tym czasie entuzjaści podróży zwiedzieli wiele zakątków świata.
- Peru to trzecie największe państwo Ameryki Południowej, liczące niespełna 30 milionów mieszkańców. Sama podróż rozpoczęła się w Madrycie, tam wsiedliśmy w samolot, który zawiózł nas do Peru. Obywatele Peru to w większości potomkowie dawnych Indian, w mniejszej części mieszkają tam potomkowie ludzi, którzy kolonizowali Amerykę Południową, czyli w tym wypadku Hiszpanie – wyjaśniali Tadeusz Szymik i Jerzy Franek – gorole urodzeni w Karwinie.
Gorole podczas swojej podróży zdecydowali się na wędrówkę przez Andy. Jak podkreślali, niektórymi szlakami można podróżować przez wiele tygodni, ich niestety ograniczał czas. Peru jest ciekawym krajem, zarówno ze względu na krajobrazy, jak i na mieszkańców. Zgodnie z danymi statystycznymi, większość mieszkańców jako język ojczysty wskazuje hiszpański, drugi pod względem popularności jest język keczua, czyli jeden z języków zaliczany do rodziny indiańskich, w pierwotnej wersji był uznawany za urzędowy w imperium inkaskim.
JŚ
Komentarze
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.