Była walka, ale punktów zabrakło
Polscy hokeiści, po pokonaniu Kozubovej oraz Monsters, mieli okazję do wygrania trzeciego spotkania z rzędu. We wczorajszym meczu z Ropicami świetnie rozpoczęli, bo już w 3. minucie wynik otworzył Mateusz Dudkiewicz. Jednak Czesi szybko odpowiedzieli, a w drugiej odsłonie odskoczyli na różnicę dwóch trafień – 3:1.
Pantery zdołały doprowadzić do remisu, a na listę strzelców wpisali się Michał Szczecina oraz Marcin Słama. W trzeciej tercji, rywale znowu zdołali dwukrotnie pokonać defensywę polskiego zespołu, a spośród cieszyńskich hokeistów bramkę zdobył jedynie Robert Marek i Ropice dopisały sobie komplet punktów do tabeli – 5:4.
Pantery plasują się na 7. miejscu, a do zakończenia sezonu zasadniczego pozostały dwa mecze. Polscy hokeiści nadal mają szansę bezpośrednio awansować do play-off (przyp. red. – 6. miejsce gwarantuje), ale potrzebują odnieść dwa zwycięstwa, a z pewnością poprzeczka będzie w nich wysoko zawieszona. W najbliższy wtorek (21.01) zmierzą się z liderem BAHL – Nebory. Początek spotkania o godz. 21:45, na lodowisku w Czeskim Cieszynie.
AP
Komentarze
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.