Pączki są starsze niż myślisz!
Tłusty czwartek przypada w ostatni czwartek przed nadejściem wielkiego postu (w tym roku to 24 lutego). Znane nam obecnie pączki (i nieco mniej popularne faworki) w wersji słodkiej na ziemiach Polski pojawił się dopiero w XVI wieku. W tłusty czwartek jednak objadano się od dawna. Był to przysłowiowy ostatni moment, kiedy można bezkarnie się objadać przed nadejściem okresu postu i wyrzeczeń. Czy jednak ta tradycja jest faktycznie chrześcijańska? Nie do końca!
Chociaż data Tłustego Czwartku, związana jest obecnie z nadejściem wielkiego postu, czyli jest uzależniona od kalendarza liturgicznego, objadanie się tłustymi potrawami na przełomie lutego i marca było na obecnych ziemiach Polski znane jeszcze przed nadejściem chrześcijaństwa – tradycyjnie dawniej zbliżającą się wiosnę witano objadając się tłustymi potrawami. To tradycja pogańska, znana na terenach Słowiańskich jeszcze przed chrystianizacją. Gdy pojawiały się pierwsze oznaki wiosny, świętowano odejście zimy. Prawdopodobnie „słowiańskie pączki” to w rzeczywistości ciasto chlebowe, napełnione słoniną. Oczywiście tradycja żegnania zimy w ten sposób była obecna również na innych terenach. Świętowali również dawni Rzymianie, świętowali w innych częściach Europy – wyjaśniają członkowie Fundacji „Leszy” (wcześniej Wielkomorawskiej Grupy Rekonstrukcji Historycznych „Leszy”).
Niezależnie od genezy święta, z pewnością wiele osób z niecierpliwością wyczekuje tłustoczwartkowego obżarstwa. Część osób obecnie nawet twierdzi, że pączki i inne tłuste potrawy tego dnia nie tuczą, więc można je spożywać bezkarnie.
JŚ
Komentarze
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.