„Najważniejsze są trzy punkty”
Goleszowianie już po kwadransie gry otworzyli wynik, a futbolówkę do siatki skierował Krzysztof Felis. Piłkarze Cukrownika szybko odpowiedzieli za sprawą Konrada Michalskiego, ale gospodarze jeszcze przed zmianą stron zadali cios, który jak się później okazało, zadecydował o zwycięstwie podopiecznych Marka Bakuna, a gola na wagę trzech punktów zdobył Michał Jopek (na zdj.), kierując piłkę do bramki bezpośrednio z rzutu rożnego.
- Najważniejsze, że zainkasowaliśmy trzy punkty. Mamy świadomość, że już w pierwszej połowie powinniśmy zamknąć mecz i pewnie grałoby się nam dużo łatwiej. Ale taka jest piłka – nie wykorzystujesz sytuacji i później musisz bronić tego wyniku. Najważniejsze, że tej konsekwencji nie zabrakło i dowieźliśmy 2:1 do końcowego gwizdka – podsumował Marek Bakun, szkoleniowiec goleszowian.
Goleszowianie utrzymują kontakt ze ścisłą czołówką – plasują się zaraz za pierwszą „3” i tracą tylko trzy oczka do liderującej Błyskawicy Kończyce Wielkie. - W każdym kolejnym meczu robimy mały krok do przodu. I z takim nastawieniem przystąpiliśmy do tego sezonu, bez większych celów. Wiem już z kim pracuję, wiem jaki mam zespół. Chłopaki pracują na treningach, widać zaangażowanie u nich. Jeżeli to się nie zmieni, to pójdzie ku lepszemu - stwierdził Bakun, który jest odpowiedzialny za wyniki Goleszowa od początku sezonu.
ap
Komentarze
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.