Na UTW o czynniku ludzkim w przemyśle
W trakcie poniedziałkowego spotkania wykład zatytułowany „Czynnik ludzki w przemyśle 4.0, czyli człowiek i nowe technologie” wygłosiła dr Małgorzata Dobrowolska. Omówione zostały nowe technologie w szeroko rozumianym przemyśle, które bardzo często sprawiają, że do wykonania określonych zadań potrzeba zdecydowanie mniej pracowników, niż kiedyś. Przykładem była jedna z fabryk, w której na jednej zmianie pracują zaledwie cztery osoby, gdyż reszta działań jest zautomatyzowana.
Prowadząca dużo uwagi poświęciła zawodom, które mogą kiedyś zostać zastąpione przez zautomatyzowane systemy i takim, które będzie zastąpić bardzo trudno – są zawody, które bardzo trudno jest zastąpić przez technologie. Wydawałoby się, że takim najbardziej wysublimowanym przykładem będzie lekarz, ale wcale nie. Istnieją systemy, które potrafią już zdiagnozować, mało tego, są również takie, które potrafią operować. Jak się okazuje, jednym z najtrudniejszych do zastąpienia zawodów będzie ratownik przemysłowy. Najtrudniej jest zastąpić zawody, które są związane z analizą nieprzewidywalnych warunków. Algorytmy liczą szybciej i lepiej od nas, jednak nadal pozostaje ten element nieprzewidywalności – tłumaczyła prowadząca.
Technologii pojawia się coraz więcej, już teraz są fabryki, w których większość zadań wypełniają roboty. Maszyny i programy w dalszym ciągu są udoskonalane, jednak wciąż istnieją zawody, które bardzo ciężko będzie zastąpić odpowiednim algorytmem. Wciąż również ludzie są zatrudniani do nadzorowania pracy odpowiednich maszyn, czy też systemów.
JŚ
Komentarze
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.