Zaloguj się
Jesteś nowy na OX.PL?
Zaloguj się
Jesteś nowy na OX.PL?
wiadomości

Milion metrów sześc. wody więcej

11 mln złotych kosztować będzie modernizacja zbiornika w Wiśle Czarnem. Dziś rano Wody Polskie podpisały umowę z wykonawcą modernizacji - firmą Keller Polska. Prace mają potrwać do czerwca przyszłego roku.

 

Bezpieczeństwo powodziowe

Podczas konferencji prasowej, która odbyła się przy zbiorniku, Przemysław Koperski,  wiceminister infrastruktury zapowiedział, że dzięki modernizacji zbiornik będzie gromadził  1 mln m sześć. wody więcej. - W ciągu ostatnich kilkudziesięciu lat zbiornik zmniejszył swoją pojemność o blisko 20 procent. Chcemy przywrócić pierwotną wartość, żeby zwiększyć bezpieczeństwo powodziowe, ale też zabezpieczyć odpowiednią ilość wody pitnej dla mieszkańców między innymi Wisły, Ustronia, Skoczowa i Dębowcapowiedział Koperski.

Jan Grygier,  z-ca  dyrektora Wód Polskich w Gliwicach do spraw ochrony przed powodzią i suszą podkreślił, że po zakończeniu prac zbiornik w Wiśle Czarnem odzyska pełną możliwość piętrzenia wody. - Dzięki  tym pracom poprawimy bezpieczeństwo powodziowe dla około 40 tys. mieszkańców gmin poniżej zbiornika. Przełoży się to także pozytywnie na grunty rolne, ze względu na większe możliwości retencyjne i alimentacyjne podczas suszy na odcinku kilkunastu kilometrów -  wyjaśnił.

Beata Halama,  prezes Wodociągów Ziemi Cieszyńskiej przyznała, że po zakończeniu modernizacji w zbiorniku będzie można zgromadzić około 1 mln m sześć wody pitnej więcej. -  Obecnie ze zbiornika pobieramy około 3,2 mln m sześc. wody rocznie. Pozwolenie wodno-prawne umożliwia nam na pobór 4,5 mln m sześcpowiedziała.

Wykonawcą inwestycji jest firma Keller Polska. Sławomir Płyś, dyrektor do spraw rozwoju spółki wyjaśnił, że w trakcie modernizacji uszczelniony zostanie górotwór, czyli doszczelniona będzie bariera przeciw filtracyjna. Renowacji poddane będą także elementy żelbetowe. - Jesteśmy tą spółką, która wykonała komplet uszczelń bariery na zbiorniku raciborskim. Mam nadzieje, że to bardzo dobra referencja – mówił na konferencji prasowej.

Burmistrz Wisły Tomasz Bujok podkreślił, iż ostatnia powódź pokazała, iż takie obiekty muszą być przede wszystkim bezpieczne. - Mamy przykłady miejscowości, które leżą w pobliżu zbiorników wodnych i dziś ponoszą tego konsekwencje. Dziś mamy szansę poczuć się bezpiecznie, ale ważne jest też, by się rozwijać się. Więcej wody oznacza, że będą mogły powstawać przedsiębiorstwa czy usługi – powiedział.

Pilne inwestycje

Podczas spotkania z dziennikarzami w Wiśle Przemysław Koperski przypomniał, że w Polsce jest około 120 dużych zbiorników retencyjnych. Część wymaga pilnej interwencji, szczególnie na obszarach dotkniętych skutkami powodzi, inne obiekty są w stanie dobrym. 

Zaznaczył, że w Polsce tylko 7 procent wód ulega retencjonowaniu. Średnia europejska wynosi 20 procent. Podkreślił, że po modernizacji istniejących już zbiorników, konieczna jest budowa nowych. Koszt takich inwestycji to około 3,2 mld złotych. -  W pierwszej kolejności są to zbiorniki zabezpieczające mieszkańców Dolnego Śląska, Kotliny Kłodzkiej, ale i ochrona Jasienicy, czy Czechowic-Dziedzic – mówił.

(ach) 

źródło: ox.pl
dodał: red

Komentarze

1
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za komentarze internautów. Wpisy niezgodne z regulaminem będą usuwane.
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Zobacz regulamin
2024-10-25 21:09:15
Andrzej Dupa: 284 dni 2 godziny 51 minut
Musisz się zalogować, aby móc wystawiać komentarze.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.
To również może Ciebie zainteresować:
Ostatnio dodane artykuły: