Międzynarodowy Dzień Inwalidów

 Większości słowo „inwalida” kojarzy się z osobą na wózku, która nabawiła się swojej dysfunkcji podczas działań wojennych. Natomiast inwalida to osoba z niepełnosprawnością bez względu na swoją dysfunkcję. Dlatego większość woli używać zwrotu „osoba z niepełnosprawnością” niż „inwalida”.

 Jednak jak poszukamy informacji w sieci dowiemy się, że inwalida to ktoś, kto ma trwale uszkodzoną jakąś część ciała, np. w wyniku wypadku, choroby, przez co z trudnością funkcjonuje w społeczeństwie, zwłaszcza nie może podejmować wielu prac zarobkowych. Właśnie takie osoby mają dzisiaj możliwość do „świętowania”.

Każda osoba z niepełnosprawnością Może skorzystać z dofinansowania ze środków Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych (PFRON) do: uczestnictwa w turnusach rehabilitacyjnych, zaopatrzenia w sprzęt rehabilitacyjny, przedmioty ortopedyczne i środki pomocnicze przyznawane osobom niepełnosprawnym na podstawie odrębnych przepisów, likwidacji barier architektonicznych, w komunikowaniu się i technicznych, w  związku z indywidualnymi potrzebami osób niepełnosprawnych oraz usług tłumacza języka migowego lub tłumacza-przewodnika.

Słowo „inwalida” odbierane jest różnie wśród osób z niepełnosprawnością, podobnie „ślepy” przez osoby z dysfunkcją wzroku. Jedni przechodzą obok tego wyrażenia spokojnie, a drudzy po prostu się obrażają. Dysfunkcja jest dysfunkcją i każdy z nas podchodzi różnie do tego tematu i wyrażenia.

 W mojej ocenie słowo „inwalida” nie jest słowem obraźliwym, jednak większość osób woli aby mówić o nich osoby z niepełnosprawnościami i coraz częściej odchodzą od słowa „kaleka”.

Wszystkim osobą z niepełnosprawnością życzymy, nie tylko dzisiaj, dużo siły, energii w pokonywaniu barier architektonicznych oraz zrozumienia od innych.

AK