Zaloguj się
Jesteś nowy na OX.PL?
Zaloguj się
Jesteś nowy na OX.PL?
wiadomości

Kubalonka - zamknięto ujęcie

Nawet 900 osób może być pozbawionych bieżącej wody. W Istebnej zamknięto jedno z ujęć. Wykryto tam bakterie coli. Przerwa w dostawie wody może potrwać nawet kilka dni.

Cieszyński Sanepid w trybie natychmiastowym zamknął stację Uzdatniania Wody Istebna Kubalonka. W próbkach przebadanych przez tę instytucję stwierdzono obecność bakterii Escherichia coli. Jakość wody nie odpowiada wymaganiom określonym w zarządzeniu Ministra Zdrowia – informuje Państwowy Powiatowy Inspektorat Sanitarny w Cieszynie. Dyrektor placówki, Teresa Wałga tłumaczy, że ujęcie zostało natychmiast zamknięte i została wdrożona procedura jego dezynfekcji. Woda została wypuszczona, zbiornik jest czyszczony. Czekamy na sygnał, kiedy będzie można ponownie pobrać próbki wody. Do końca tygodnia sytuacja powinna się ustabilizować. Jest doraźne zaopatrzenie w wodę, mieszkańcy mają przy urzędzie możliwość korzystania wody. - mówi.

Ujęciem zarządza Wojewódzkie Centrum Pediatrii "Kubalonka", jego dyrektor Mirosław Rzepka przyznaje, że tak poważnego skażenia bakteriami nie było od lat. Jak wskazuje, to splot niekorzystnych zdarzeń. Ktoś zrywając drzewo w lesie, a następnie ciągnąć je naruszył ściółkę. Doprowadziło to do tego, że do wody dostał się muł. Pomimo, że nasze ujęcie jest oznakowane, do takiej sytuacji doszło. Dodatkowo kilka dni temu burza uszkodziła dozownik podchlorynu, który stosowany jest w uzdatnianiu wody. - mówi. Ale dyrektor podaje jeszcze jedną przyczynę, która wpłynęła na skażenie ujęcia. Jak mówi wprost – ktoś wylał do potoku szambo.

Woda na razie nie nadaje się do spożycia. Pacjenci w sanatorium otrzymują wodę butelkowaną. Zaopatrzenie również ma kuchnia ośrodka. Cały czas sieć wodociągowa jest płukana, jeszcze dzisiaj mają być pobrane kontrolne próbki wody. Jeśli będą pozytywne, wówczas sanepid ma przeprowadzić swoją kontrolę. Wówczas okaże się, czy ujęcie zostanie otwarte. |

Jan Bacza

źródło: ox.pl
dodał: JB

Komentarze

7
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za komentarze internautów. Wpisy niezgodne z regulaminem będą usuwane.
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Zobacz regulamin
2016-04-13 15:21:08
Przepierón: To wina psiarzy, psie guwna są wszędzie, już zatruwają nawet wody gruntowe a w efekcie ujęcia wody pitnej.
2016-04-13 17:10:16
ciamajda: Przepierón, masz coś do psiarzy? Zainfekowali Cię? Proponuję odtrutke. Chociaż ja wiem czy to w tak zaawansowanym stadium pomoże.
2016-04-13 19:37:38
erik: Trzeba złapać takiego psiarza ,który nie sprząta odchodów po swym psie ,i morďą przydusić w te odchody.
2016-04-14 06:29:18
ciamajda: erik, po sobie sprzątasz gdy zrobisz pod krzaczkiem?
2016-04-14 07:26:30
erik: Do ciamajda-Problem w tym ,że psy robią wszędzie.Nawet chodzą do rzeki ,gdzie kąpią się ludzie .Takich psiarzy trzeba surowo karać bo inaczej nie wiem jak ich kultury nauczyć.
2016-04-14 08:02:34
Przepierón: Ciamajda, erik ma WC w domu i nie musi pod krzakiem robić, nie porównuj innych do siebie i nie przypisuj innym swojego nieszczęścia i upośledzenia psiarzu.
2016-04-14 14:25:33
ciamajda: Przepierón - tak, ma psa i sprzątam po nim. Mam również WC w domu. A czy nigdy nie zdarzyło się jednemu czy drugiemu zrobić kupke w plenerze? Jeśli chodzi o rzekę to pies się w niej nie wysika, co nie można powiedzieć o kąpiących się osobach. Na koniec do \&quot;erik\&quot; Psy nie robią wszędzie, tylko tam gdzie się je wyprowadzi<br />No i z tematu ujęcia wody zrobiło się psie sranie:)))
Musisz się zalogować, aby móc wystawiać komentarze.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.
To również może Ciebie zainteresować:
Ostatnio dodane artykuły: