Kto poprowadzi cieszyńskie Muzeum Drukarstwa?

tom lem: ... zawsze myślałem , że Muzeum Drukarstwa w Cieszynie to prywatna inicjatywa "zapaleńców" a tu się okazuje, że magistrat dotując modernizację uzurpuje sobie prawo do wyboru innego "podmiotu". Tak na marginesie, gdy "wyjaśnia cieszyński magistrat", to kto stoi personalnie (osobowo) za tym bełkotem ;-)

gocha72: O co zaś chodzi? Przecież Muzeum Drukarstwa stworzył Pan Piotr Franek i inni pasjonaci, miasto miało im pomóc remontując budynek muzeum. A teraz okazuje się że po remoncie nie zwraca tego pasjonatom tylko ogłasza przetarg na prowadzenie muzeum??!!! Może ,,burmistrzyni" chce zainstalować kolejnego radnego ze swojego klubu na etat ala pan Bielski w Domu Narodowym???? Wstyd....ale zdziwiona nie jestem.

gocha72: Przepraszam pomyliłam imię,oczywiście Pan Karol Franek-zasłużony drukarz i działacz macierzy.

Ruch: Trzeba tez byc swiadomym, ze niestety lata uciekaja i wiekszosc tych wspanialych pasjonatow stowarzyszonych w muzeum drukarstwa ma dzis ponad 80 lat. To prawda, ze zgromadzili, naprawiali, dbali, promowali, rozbudowali... doprowadzili do swietnosci to miejsce. Po 25 latach spolecznej dzialalnosci doczekali sie wreszcie Wladz Miasta, sklonnych wesprzec ich trud i przekazac Muzeum Drukarstwa caly budynek, wyrenontowac .... no wlasnie.... i problem w tym co teraz? Bo po remoncie to juz bedzie prawdziwa instytucja a nie korytarz z wejsciem od Glebokiej. Juz nie wystarcza pasjonaci z wyznaczonymi dyzurami, oplacajacy rachunki z wlasnej emerytury... dzis potrzeba ok 6 etetow!.. Celem stowarzyszenia bylo doprowarzenie do powstania Muzeum Drukarstwa, wdrozenie planow, rozbudowanie dzialalnosci i jej rozpropagowanie, zadbanie o urzadzenia, doprowadzenie ich do dzialalnosci... wyremontowania pomieszczen... Stowarzyszenie te i wiele innych celow osiagnelo!!! Ponadto ci wszyscy starsi panowie na czele z Karolem Frankiem, nadal oplacaja koszty pradu, ogrzewania... z wlasnej kieszeni nie majac wplywow od rozpoczecia remontu! Stowarzyszenie nie ubiega sie o dalsze prowadzenie MD poniewaz jego czlonkowie sa swiadomi, ze nie sa w stanie dalej utrzymywac wlasnymi emeryturami tej jednostki. Poza tym czlonkowie nie maja juz tej energii, ktora posiadali 20 lat temu i nawet tej sprzed remontu. Pozostaje wiec zyczyc Pani Burmistrz powodzenia w podjeciu ostatecznej decyzji... no i w podsumowaniu zwrocic tez uwage na stwierdzenie p. Burmistrz, iz „sytuacja jest sprzyjajaca”.... chyba dla Miasta, bo na pewno nie dla czlonkow stow., ktorzy NADAL pokrywaja wszystkie koszty utrzymania budynku (wlacznie z karami jakie naklada firma ochrony za nieudostepnienie przez Miasto pomieszczen w celu zdjecia urzadzen alarmowych) - te wszystkie koszty czlonkowie oplacaja z emerytury... tak wiec sprzyjajaca ta sytuacja dla nich nie jest, Pani Burmistrz...

Ruch: Trzeba tez byc swiadomym, ze niestety lata uciekaja i wiekszosc tych wspanialych pasjonatow stowarzyszonych w muzeum drukarstwa ma dzis ponad 80 lat. To prawda, ze zgromadzili, naprawiali, dbali, promowali, rozbudowali... doprowadzili do swietnosci to miejsce. Po 25 latach spolecznej dzialalnosci doczekali sie wreszcie Wladz Miasta, sklonnych wesprzec ich trud i przekazac Muzeum Drukarstwa caly budynek, wyrenontowac .... no wlasnie.... i problem w tym co teraz? Bo po remoncie to juz bedzie prawdziwa instytucja a nie korytarz z wejsciem od Glebokiej. Juz nie wystarcza pasjonaci z wyznaczonymi dyzurami, oplacajacy rachunki z wlasnej emerytury... dzis potrzeba ok 6 etetow!.. Celem stowarzyszenia bylo doprowarzenie do powstania Muzeum Drukarstwa, wdrozenie planow, rozbudowanie dzialalnosci i jej rozpropagowanie, zadbanie o urzadzenia, doprowadzenie ich do dzialalnosci... wyremontowania pomieszczen... Stowarzyszenie te i wiele innych celow osiagnelo!!! Ponadto ci wszyscy starsi panowie na czele z Karolem Frankiem, nadal oplacaja koszty pradu, ogrzewania... z wlasnej kieszeni nie majac wplywow od rozpoczecia remontu! Stowarzyszenie nie ubiega sie o dalsze prowadzenie MD poniewaz jego czlonkowie sa swiadomi, ze nie sa w stanie dalej utrzymywac wlasnymi emeryturami tej jednostki. Poza tym czlonkowie nie maja juz tej energii, ktora posiadali 20 lat temu i nawet tej sprzed remontu. Pozostaje wiec zyczyc Pani Burmistrz powodzenia w podjeciu ostatecznej decyzji... no i w podsumowaniu zwrocic tez uwage na stwierdzenie p. Burmistrz, iz „sytuacja jest sprzyjajaca”.... chyba dla Miasta, bo na pewno nie dla czlonkow stow., ktorzy NADAL pokrywaja wszystkie koszty utrzymania budynku (wlacznie z karami jakie naklada firma ochrony za nieudostepnienie przez Miasto pomieszczen w celu zdjecia urzadzen alarmowych) - te wszystkie koszty czlonkowie oplacaja z emerytury... tak wiec sprzyjajaca ta sytuacja dla nich nie jest, Pani Burmistrz...