Kończy się sezon narciarski w Beskidach
31.03.2003 0:00
Zdaniem goprowców był to ostatni narciarski weekend w Beskidach. Z każdym dniem robi się coraz cieplej, a na stokach ubywa śniegu.
Prawie 10 stopni było wczoraj w południe na Hali Miziowej w ośrodku narciarskim Pilsko w Korbielowie. - To był najpewniej ostatni narciarski weekend w Beskidach - mówi Arkadiusz Białas, dyżurny ratownik Beskidzkiej Grupy GOPR.
W sobotę i niedzielę można było jeszcze pojeździć m.in. w: Korbielowie, Szczyrku (na Skrzycznem i w ośrodku Czyrna-Solisko) oraz w Wiśle. Jednak tłumów na stokach nie było. - Szczerze mówiąc, mam już dość nart. Jeżdżę w tym sezonie po raz ostatni, bo pogoda jest fajna i warto ją wykorzystać. Czas już jednak zamienić narty na rower górski - mówi 19-letni Jacek Wróbel z Bielska-Białej, którego spotkaliśmy w sobotę w Szczyrku.
Narciarze mówią, że warunki na trasach są coraz trudniejsze. - Liczne przetarcia, kamienie, oblodzenia - wylicza Konrad Matuszek z Katowic.
Najlepiej jeździ się jeszcze na trasach na Skrzycznem - na odcinkach do Jaworzyny. - Mamy jeszcze śnieg - zaprasza Jerzy Kopeć, dyrektor szczyreckiego COS.
Prawie 10 stopni było wczoraj w południe na Hali Miziowej w ośrodku narciarskim Pilsko w Korbielowie. - To był najpewniej ostatni narciarski weekend w Beskidach - mówi Arkadiusz Białas, dyżurny ratownik Beskidzkiej Grupy GOPR.
W sobotę i niedzielę można było jeszcze pojeździć m.in. w: Korbielowie, Szczyrku (na Skrzycznem i w ośrodku Czyrna-Solisko) oraz w Wiśle. Jednak tłumów na stokach nie było. - Szczerze mówiąc, mam już dość nart. Jeżdżę w tym sezonie po raz ostatni, bo pogoda jest fajna i warto ją wykorzystać. Czas już jednak zamienić narty na rower górski - mówi 19-letni Jacek Wróbel z Bielska-Białej, którego spotkaliśmy w sobotę w Szczyrku.
Narciarze mówią, że warunki na trasach są coraz trudniejsze. - Liczne przetarcia, kamienie, oblodzenia - wylicza Konrad Matuszek z Katowic.
Najlepiej jeździ się jeszcze na trasach na Skrzycznem - na odcinkach do Jaworzyny. - Mamy jeszcze śnieg - zaprasza Jerzy Kopeć, dyrektor szczyreckiego COS.
Komentarze
0
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za komentarze internautów.
Wpisy niezgodne z regulaminem będą usuwane.
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Zobacz
regulamin
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Musisz się zalogować, aby móc wystawiać komentarze.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.
To również może Ciebie zainteresować:
Ostatnio dodane artykuły: