Kolej kontra drzewa - co dalej?
W poniedziałkowej (11.01) konferencji prasowej udział wzięli przedstawiciele Partii Zieloni, Młodzieżowego Strajku Klimatycznego, ruchu Ratujmy Drzewa na Śląsku Cieszyńskim, portalu Koleje Śląska Cieszyńskiego oraz Starostwa Powiatowego w Cieszynie. Tematem spotkania była wycinka drzew wzdłuż rewitalizowanej linii kolejowej Cieszyn-Goleszów.
Spotkanie miało miejsce na stacji kolejowej w Kończycach. Wybór tej lokalizacji nie był przypadkowy. Starosta Cieszyński zwrócił uwagę uczestników spotkania na sąsiadującą ze stacją posesję, szczelnie ogrodzoną tujami. Jak się okazuje właściciel porozumiał się z koleją i skorzystał z możliwości odstępstwa. Umowa zawierana była z koleją kiedy jeszcze obowiązywało 15 metrów [odległość od osi torów], a tu tuje rosną bezpośrednio może nie przy samych torach, ale przy peronie– zwracał uwagę Starosta. Skorzystanie z powyższej procedury, przez właścicieli terenów na których rosną drzewa, pozwoliłoby ocalić część planowanych do wycinki. Jednak jak zaznaczył Starosta to rozwiązanie nie cieszy się zainteresowaniem. Póki co z tej możliwości nikt nie skorzystał.
Jarosław Brzeżycki reprezentant partii Zielonych przykład Starosty podsumował jako nietrafiony. Tuja jest krzewem, który się nie przewraca. Nie zagraża torom. Nie można jej porównać do drzew. Tuja rośnie kilka lat, a drzewa kilkadziesiąt – podkreślał. Po czym zapowiedział dalsze działania związane z ratowaniem drzew. Udało nam się zachęcić do współpracy kilku posłów z różnych ugrupowań. Przygotowywane są interpelacje poselskie. Być może również do innych konkretnych działań w tej sprawie. Mamy nadzieję, że doprowadzimy do sytuacji gdzie w Polsce drzewa przy okazji rewitalizacji linii kolejowych będzie się wycinało z rozsądkiem. Apelujemy cały czas i bezustannie, aby ochronić jak najwięcej drzew.
Głos ws. wycinki zabrała również cieszyńska radna i aktywistka związana z ruchem Ratujmy Drzewa na Śląsku Cieszyńskim Irena Fluder-Kudzia. Nie jesteśmy przeciwnikami rewitalizacji tej linii. Zdajemy sobie sprawę, że część z tych drzew będzie musiała być wycięta, ale czy wszystkie? Czy wszystkie stanowią zagrożenie dla tej rewitalizowanej linii? – podkreślała, zwracając uwagę – Inwestycja to też przyroda.
W podobnym tonie wypowiadał się przedstawiciel Młodzieżowego Strajku Klimatycznego, Krzysztof Londzin. Chcielibyśmy żeby pociąg jeździł, ale żeby jednocześnie przyroda i moja, nasza przyszłość na tym nie cierpiała. (…) Każde drzewo jest na wagę złota w dzisiejszych czasach.
Maciej Dembiniok z portalu Koleje Śląska Cieszyńskiego zadał jednak pytanie - czy na te działania nie jest już za późno? 10 stycznia, ale 12 lat temu wstrzymano połączenia kolejowe Cieszyna z Bielskiem-Białą. Jeżeli są tutaj osoby, które bronią drzew to co one zrobiły przez te 12 lat? Może wtedy trzeba było o to walczyć? A nie teraz, kiedy już decyzje zapadły. Kiedy prawo nie zostanie zmienione specjalnie dla linii cieszyńskiej.
Dobrym rozwiązaniem łączącym kolej, drzewa i bezpieczeństwo pieszych według Janusza Wapienika, uczestnika spotkania, jest wytyczenie ścieżki rowerowej wzdłuż linii kolejowej. W miejscu gdzie już wycięto drzewa. Wapienik wskazywał również na ekologiczne aspekty tego rozwiązania. Projekt czeka na poparcie. Został skierowany m.in. do PKP, władz wojewódzkich oraz Starostwa.
MSZ
Komentarze
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.