Klasa A Skoczów - 14 kolejka za nami
W związku z wycofaniem się z rozgrywek Lutni Zamarski i KS Nierodzimia darmowe trzy punkty otrzymały zespoły Zrywu Bąków oraz Beskidu Brenna.
Dużą niespodzianką in minus zanotowaliśmy w Górkach gdzie faworyzowana drużyna Spójni uległa aż 2:5 rywalom z Pogórza. Pierwsza połowa spotkania nie wskazywała na to aby w drugiej odsłonie gospodarze mieli stracić aż 5 bramek. Jedynym pozytywnym aspektem w tym spotkaniu dla gospodarzy był fakt że strzelcem drugiej bramki został debiutujący w seniorach junior - Marcin Jasiński, niespełna 17 letni zawodnik na początku drugiej połowy wyprowadził swój zespół na prowadzenie 2:1, kolejne bramki jednak strzelali już tylko goście. Zespół z Pogórza przesunął się o jedno miejsce i do podium traci już zaledwie dwa punkty.
wynik 2:5
Niedzielne granie to duża niespodzianka w Kończycach Wielkich gdzie miejscowa Błyskawica pokonała współliderującą Spójnię Zebrzydowice 2:1. Gospodarze od początku spotkania starali się o bramkę co przyniosło pożądany efekt w 30 minucie gdy rzut karny na bramkę zamienił Przemysław Piekar. Wydawałoby się że goście po stracie bramki przejmą inicjatywę jednak to Błyskawica w 70 minucie zadała drugi cios a goście zdołali odpowiedzieć dopiero w 90 minucie bramką Mrówki, jednak było to za mało aby zdobyć jakiekolwiek punkty w Kończycach. Dla Zebrzydowic była to druga porażka z rzędu oznaczająca na tą chwilę stratę 3 punktów do Kuźni.
wynik 2:1
W Pruchnej mający ambicje na walkę o awans Piast Cieszyn musiał uznać wyższość mocno wzmocnionej drużyny gospodarzy którzy dzięki bramce Mirosława Kudlaka z 18 minuty spotkania mogą cieszyć się z ważnych 3 punktów oraz awansu o dwie pozycję w tabeli. Piast traci po tej porażce do lidera już 9 punktów co przy pozostałych 10 meczach do rozegrania może być stratą nie do odrobienia.
wynik 1:0
W Zabłociu bez niespodzianki, wygraną zaliczył Strażak Pielgrzymowice który pokonując drużynę Orła 3:1 nie składa broni i zamierza pokrzyżować szyki w czołówce, co ważne drużyna z Pielgrzymowic rozgrywa pierwszy sezon w historii na tym szczeblu rozgrywek i co ważne mocno się rozpycha w czołówce nie czując żadnego respektu dla uznanych firm w skoczowskiej Klasie A. Niezły debiut w nowej drużynie zaliczył Sebastian Góra strzelając bramkę swojej byłej drużynie podwyższając wynik na 3:0. Drużyna Bogdana Bazgiera wygrywając awansowała na czwarte miejsce w tabeli spychając na pozycję szóstą Piasta Cieszyn.
wynik 1:3
Lider po rundzie jesiennej - Ustrońska Kuźnia przyjechała do Hażlacha z zamiarem łatwego zgarnięcia kompletu punktów. O ile plan zdobycia punktów powiódł się to już sposób jego wykonania nie był dla Ustroniaków łatwy. Podopieczni Pavla Fukały stawili mocny opór mocno wzmocnionej drużynie Marka Bakuna, dopiero w doliczonym czasie gry Piotr Husar znalazł sposób na pokonanie bramkarza z Hażlacha. Kuźnia wygrywając odskoczyła rywalom z Zebrzydowic na 3 punkty i w perspektywie spotkania u siebie ze Spójnią można śmiało powiedzieć że właśnie ta drużyna staje się głównym pretendentem do awansu.
wynik 0:1
Bohater kolejki : Piotr Husar (strzelec bramki w 93 minucie dającej zwycięstwo Kuźni Ustroń)
Liczba kolejki : 7 (tyle kolejnych wygranym na swoim koncie Kuźnia Ustroń)
Wydarzenie kolejki : Klęska Spójni Górki Wielki u siebie z Pogórzem
Antybohater kolejki : Kamil Tomala (Strażak Pielgrzymowice - czerwona kartka po 5 minutach przebywania na boisku)
Serwis beskidzkapilka.pl jest partnerem Portalu Śląska Cieszyńskiego OX.PL
Komentarze
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.