Górnicza pikieta u prezesa
W Ustroniu przed domem wiceprezesa Jastrzębskiej Spółki Węglowej Mariana Ślęzaka pikietowali związkowcy Sierpnia 80 i Związku Zawodowego Górników w Polsce. Przyszli pod dom, bo prezesa nie było w pracy. Miał L4.
Tyle, że owoce były już zgnite, a soki wątpliwej jakości - paczka marna tak jak marne jest zarządzanie przez zastępcę prezesa spółką - mówią związkowcy
Mówił Krzysztof Łabądź z Wolnego Związku Zawodowego Sierpień 80. Musimy bronić swoich praw tak jak robili to nasi poprzednicy - podkreślał Zenon Dąbrowski ze Związku Zawodowego Górników w Polsce.
Związkowcy pikietowali również w Tychach przed domem prezesa Jastrzębskiej Spółki Węglowej - Jarosława Zagórowskiego. Będziemy tu stać do skutku, każdego dnia od 16-stej do 21-ej.
Wygląda na to, że dni prezesa Ślęzaka są już policzone. Przynajmniej przez związkowców. Jak mówią - utracił nasze zaufanie. 22 czerwca ma się odbyć referendum odwołujące wice-prezesa Ślęzaka.
Jan Bacza
Komentarze
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.
