Ekstremalna Droga Krzyżowa
Coraz więcej wierzących osób pragnie przezywać wielki post nie tylko w murach kościoła, szuka wyzwań, dzięki którym może poszerzyć swoją duchowość. Jedną ze współczesnych form kontemplacji i wyrzeczeń jest Ekstremalna Droga Krzyżowa. Ekstremalna Droga Krzyżowa 2014 ma pomóc w głębokim przeżyciu Wielkiego Postu. Jest nietypową formą rozważania poszczególnych stacji drogi krzyżowej podczas nocnego marszu do wybranego sanktuarium: - Można przeżyć Drogę Krzyżową w kościele, siedząc w ławce i słuchając rozważań. Można na stojąco, siedząco, w samotności lub w tłumie ludzi zgromadzonych na tym nabożeństwie. Każdy sposób jest inny, nie ma lepszych czy gorszych - piszą krakowscy organizatorzy EDK.
Tegoroczna edycja ma również swoją trasę na Śląsku Cieszyńskim - do przejścia będą 43 kilometry na trasie Puńców – Leszna Górna – Ustroń – Skoczów – Ochaby Wielkie – Chybie: - Pierwsze 10 km trasy przebiega wiejskimi drogami asfaltowymi, słabo oświetlonymi. Konieczne wzięcie większej ilości elementów odblaskowych - opisują trasę organizatorzy: - Dalsza część trasy wiedzie stromo pod górę ścieżką przez las. Na tym odcinku całkowicie nie ma oświetlenia, więc konieczne jest zabranie dobrej latarki. Ścieżka jest błotnista i nieodśnieżona, zalecane wzięcie wysokich, nieprzemakalnych butów i/lub stuptutów. Mogą też przydać się kijki trekingowe. Dalsza część trasy przebiega wałem nad Wisłą - częściowo utwardzona droga kamienista, częściowo błotnista. Ostatni odcinek około 6 km wygląda podobnie jak początek trasy.
Dobrze zabrać ciepłe ubranie i nieprzemakalną odzież wierzchnią. Osoby niepełnoletnie mogą wziąć udział w EDK jedynie za pisemną zgodą rodziców lub opiekunów prawnych.
Tegoroczna edycja przypada w piątek 11 kwietnia. - Czas i miejsce nieprzypadkowe, bo koniec tygodnia to moment gdy wolni od presji i natłoku codziennych obowiązków możemy się wyciszyć, przemyśleć wiele rzeczy na nowo i zadać sobie te najważniejsze pytania - uzasadniają pomysłodawcy.
Wszelkie informacje szczegółowe dostępne są na stronie EDK .
(red.)
Komentarze
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.