Dobre wiadomości ?

Dobrą wiadomością przekazaną podczs lutowej sesji było otwarcie nowoczesnego i dobrze wyposażonego oddziału anestezjologii w Szpitalu Śląskim w Cieszynie.

- Jestem zadowolony z tego, że w czasie trwania naszej kadencji udało się otworzyć dwa oddziały – podkreślił Gabriel Broda radny powiatu cieszyńskiego. Nieco innego zdania byli radni miejscy. - Powstały dwa oddziały a ja pytam, ile oddziałów w Szpitalu Ślaskim w Cieszynie zamknięto? – zauważył radny Bernard Mnieszek.

Radny powiatu cieszyńskiego podkreślił, że na taki stan rzeczy mają wpływ nowe programy i przepisy NFZ. - Wszystkim znane są problemy służby zdrowia W tej chwili na oddziele nie wystarcza już dwóch specjalistów, ich liczba wzrosła. I tu pojawia się problem, dyrektor szpitala nie jest w stanie zabezpieczyć odpowiedniej kadry. Uważam, jednak, że problem nie leży w samym Cieszynie, ale generalnie w reformie służby zdrowia w Polsce. Przed tym nie możemy uciec. Muszę, jednak przyznać, że osobiście bardzo cieszę się, jako radny opozycji z tego, że pielęgniarki w Cieszynie nie strajkują i  w miarę możliwości są zadowolone z  tego co mają. To jest naprawdę bardzo duży sukces – zauważył dobre strony radny G. Broda.

Radny Wojciech Brachaczek był zdania, że Zespół Zakładów Opieki Zdrowotnej nie podjął żadnych działań względem oddziałów, których funkcjonowanie zostało zawieszone, w stronę zakontraktowania hospitalizacji, jako planowej. - Uważam, że organ założycielski, jakim jest rada powiatu cieszyńskiego powinien być zorientowany o zagrożeniach, jakie z tego tytułu płyną. Z tego, co mi wiadomo w żadnych programach restrukturyzacyjnych nie mówiło się o likwidacji akurat tych oddziałów, których funkcjonowanie w tej chwili jest zagrożone – podkreślił radny W. Brachaczek. Temat, jak widać nikomu nie jest obcy., -Rada powiatu dokładnie zna ten problem i zgłaszała zastrzeżenia, miedzy innymi co do oddziału urologii – przyznał radny Gabriel Broda.
(bsk)