Dębowiec: styczniowe obrady Rady

Sesja przebiegała szybko i sprawnie. Dłuższa dyskusja rozwinęła się jedynie przy podejmowaniu uchwały ws. zmiany uchwały w sprawie ustalenia opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi, ustalenia stawki tej opłaty, ustalenia stawki za pojemnik o pojemności 120 l, 240 l, 900 l, 1100 l oraz ustalenie stawki za worek o pojemności 80l, 120l.

Zmianie uległ zapis stawki opłaty podwyższonej za gospodarowanie odpadami komunalnymi, jeżeli właściciel nieruchomości niezamieszkałej nie wypełnia obowiązku zbierania odpadów w sposób selektywny, oraz zapis w przypadku nieruchomości zamieszkałej.

Głos w tej sprawie zabrał Wiceprzewodniczący Rady Tomasz Kubicius. Jaka jest minimalna stawka jeżeli chodzi o nieruchomości niezamieszkałe? – pytał Patrycję Fryda Pracownika Referatu Gospodarki Wiejskiej.

Minimalna stawka przy wyborze kubła o pojemności 120 l to ponad 34 zł. Jeżeli właściciel źle posegreguje to wtedy ta opłata będzie dwa razy wyższa (68,40zł) – tłumaczyła Fryda. Kubicius odniósł się do wniosku, który został zgłoszony na ostatniej sesji. W argumentacji tego wniosku była podnoszona kwestia, iż przedsiębiorcy naszej Gminy są nierówno traktowani. Uważam, że ustawodawca stawia w uprzywilejowanej roli przedsiębiorców. Stawki jakie są zaproponowane przez ustawodawcę powodują, że gdyby mieszkańcy mogli się rozliczać w ten sposób, to wielokrotnie mniej by płacili, niż przy tych stawkach jeżeli chodzi o osobę  – zwrócił uwagę.  

Radny porównywał opłaty dla przedsiębiorców i rodzin. Przedsiębiorca który zadeklaruje minimalną ilość, przy opłacie podwyższonej, dwukrotności zapłaci 68,40 zł ,a rodzina 4-osobowa  88 zł przy dwukrotności 176 zł – dodał Kubicius.

Inną kalkulację podał radny Glajc. Do tematu odniósł się także radny Chwastek. Zabieram głos jako przedsiębiorca. (…) Jeśli przedsiębiorca będzie produkował odpady w dużych ilościach to na nim ciąży ustawowy obowiązek oddawania tych odpadów do wyspecjalizowanych jednostek, które na dzień dzisiejszy bardzo niechętnie zaczynają to przyjmować, a jeżeli przyjmują to za te odpady trzeba płacić. Myślę, że przedsiębiorcy będą wykorzystywać to, że mają te śmieci trochę tańsze. Więksi przedsiębiorcy są zobowiązani do segregowania i na własny koszt do podpisywania umów z firmami, które odbierają odpady, prowadzą ewidencję odpadów i podlegają kontroli oraz nadzorowi ochrony środowiska – zwracał uwagę Chwastek.  

Msz