Zaloguj się
Jesteś nowy na OX.PL?
Zaloguj się
Jesteś nowy na OX.PL?
wiadomości

Co będzie robił w wakacje Starosta Cieszyński, gdzie spędzi urlop burmistrz Cieszyna, Skoczowa i innych miejscowości? Zapytaliśmy samorządowców o wakacje

Bogdan Ficek najlepiej wypoczywa na swojej działce, Andrzej Molin właśnie wrócił z Sycylii, a burmistrz Skoczowa woli polskie morze. Choć wakacje już na półmetku my zapytaliśmy kilku samorządowców jak wyglądają ich urlopy dzisiaj i jak spędzali wakacje mając naście lat.

Starosta Cieszyński, Czesław Gluza będąc małym chłopcem, wolał aktywny wypoczynek. - Mając naście lat zwykle spędzałem wakacje w ruchu. Uwielbiałem sport i łączyłem przyjemne z pożytecznym. Dziś z perspektywy czasu stwierdzam, że właśnie aktywność fizyczna pomogła wkroczyć z zapałem w nowy rok szkolny i ruch podczas wakacji polecam wszystkim - zdradza Czesław Gluza. Dla starosty najpiękniejsze wakacje to te spędzone bez opiekunów. - Moje najpiękniejsze wakacje, to te kiedy po raz pierwszy samodzielnie wyjechałem ze znajomymi, z resztą myślę, ze wszyscy najlepiej wspominają te wyjazdy kiedy mieli osiemnaście lat - mówi z uśmiechem. W tym roku jednak nie ma wakacyjnych planów. - Przeżywamy w starostwie gorący okres związany m.in. z inwestycjami drogowymi i dlatego tez nie planuje obecnie dłuższego urlopu . Zamierzam jednak przez kilka dni w sierpniu skorzystać z zabiegów rehabilitacyjnych -

Dla Janiny Żagan najpiękniejsze wczasy to te, które kilka lat temu spędziła we Włoszech. - Pojechaliśmy całą rodziną do Caorle nad Morze Adriatyckie. Piaszczysta plaża ciepła woda - te wakacje wspominam najlepiej - opowiada burmistrz Skoczowa. Będąc małą dziewczynką zwykle spędzała swoje wakacje w Pogórzu, gdzie mieszkała. - Chodziliśmy nad Wisłę, bawiliśmy się na podwórzu, moja mama prowadziła gospodarstwo, wiec na brak zajęć nie mogłam narzekać, ale bardzo to lubiłam. W czasie wakacji, kiedy nigdzie nie wyjeżdżaliśmy, mama organizowała nam wycieczki w Beskidy, które miło wspominam - W tym roku Janina Żagan wypoczynek zaplanowała nad polskim morzem.

Burmistrz Ustronia z rodziną wybiera się do partnerskiego miasta - Ustronia Morskiego. Najwspanialsze wakacje dla Ireneusza Szarca, to te kiedy miał naście lat. - Szkoła Podstawowa nr 2 w Ustroniu w latach 80’ organizowała wymianę polskiej i węgierskiej młodzieży. W tamtych czasach wyjazd do Węgier był wielką atrakcją. Mogliśmy zobaczyć zupełnie inny kraj, poznać nowych kolegów i przede wszystkim być za granicą co w latach 80’ nie było tak powszechnym zjawiskiem jak dziś - wspomina.

Wójt Hażlacha najlepiej wypoczywa we własnym ogrodzie - Urlop spędzam zazwyczaj u siebie. Mieszkam w urokliwym miejscu, gdzie jest dużo zieleni i szczerze powiedziawszy wcale nie chce mi się stamtąd ruszać - mówi Karol Folwarczny. Najpiękniejsze wakacje wójt Hażlacha spędził na Mazurach w miejscowości Rajgród. - Byłem tam kilka tygodni , ale do dziś wspominam piękno jezior - dodaje. W tym roku na urlop wybiera się też tam gdzie cisza i spokój. - To lubię najbardziej -

Dla wójta Dębowca najpiękniejsze wakacje to te spędzone z żoną. - Kilka lat temu jeszcze przed ślubem pojechaliśmy do Chorwacji. W miłej romantycznej atmosferze spędziliśmy cudowny urlop. Do dziś mile wspominam - opowiada Tomasz Branny. Będą jeszcze małym chłopcem z reguły wyjeżdżał na Mazury lub nad Bałtyk. - Mieliśmy sporo pracy przy żniwach, bo mamy spore gospodarstwo, ale wyjeżdżaliśmy z rodzicami nad jeziora bądź morze - W tym roku na Mazury Tomasz Branny zabierze również swoją rodzinę.

Bogdan Ficek najlepiej wypoczywa na swojej działce. - Sadzę, plewię i bardzo to lubię - mówi. Wakacje, które najmilej wspomina również spędził z żoną. - Wybraliśmy się do Włoch bez dzieci, na półwysep Gargano, nocowaliśmy w namiocie - wspomina. Będąc małym chłopcem od 14 roku życia zawsze jeden miesiąc pracował. - To była metoda wychowawcza mojego taty - jeden miesiąc pracy i jeden wypoczynku, który zwykle spędzałem na obozie harcerskim nad Jeziorem Goczałkowickim. Należałem do drużyny wędkarskiej - opowiada. W tym roku póki co wakacji nie planuje. - Być może wybiorę się gdzieś we wrześniu -

Burmistrz Wisły jest już po urlopie. Wypoczywał na Sycylii i z wypoczynku jest bardzo zadowolony. Najmilej wspomina jednak wakacje spędzone w Wiśle. - Właśnie do Wisły przyjeżdżałem co roku z rodzicami i choć wakacje kojarzą mi się z pracą przy zbieraniu owoców, to jednak wyjazdy do Wisły wspominam najmilej - mówi Andrzej Molin

Dorota Kochman
 

źródło: ox.pl
dodał: DK

Komentarze

0
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za komentarze internautów. Wpisy niezgodne z regulaminem będą usuwane.
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Zobacz regulamin
Musisz się zalogować, aby móc wystawiać komentarze.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.
To również może Ciebie zainteresować:
Ostatnio dodane artykuły: