Cieszyn ma nowy patent

 Autorzy Freestyle City wraz z ekipą Transgranicznego Centrum Wolontariatu wrócili właśnie ze Szczytna, gdzie pomagali w organizacji Freestyle City Piknik. – Macie gotowy, sprawdzony model działania, doświadczenie sukcesów i porażek, świetny zespół i idee freestylu, której brakuje w całej Polsce. Przyjazd Cieszyniaków był niezbędny do przeprowadzenia Pikniku w Szczytnie. – Przekonuje Fabian Habegger, organizator imprezy na Mazurach, która zakończyła się w miniony weekend.

Nie zabrakło znanych cieszyniakom dyscyplin ekstremalnych. Na plaży w centrum miasta rozstawiono tor do skimbordingu, którego cieszyniacy mogli doświadczyć na Hali MOSiR jak i na rynku podczas zeszłorocznego Festiwalu. Skoki do wody na bmx-ach to już jednak nowość, która wynika z warunków terenowych miasta Szczytno. Podobnie jak dirt jumping, czyli wysokie loty i akrobacje rowerowe nad przeszkodami, które rozmieszczono na prywatnej działce.  Zawody w tej dyscyplinie ściągnęły do Szczytna czołówkę kraju.  To właśnie na tym torze wolontariusze z Cieszyna wykonali najcięższe prace. – Zastaliśmy ściernisko, ale razem z wolontariuszami ze Szczytna, postawiliśmy San Francisko. – Wspomina Wojciech Szczurek, szef biura TCW. Zadania młodzieży znad Olzy to również przygotowanie odpraw technicznych, prowadzenie akcji promocyjnych, prace terenowe, spotkania z urzędnikami, motywowanie wolontariuszy, zarządzanie kryzysowe oraz dbanie o wizerunek zjednoczonego w zajawce Cieszyna i Szczytna.

Freestylowa zajawka wybrzmiała przy tym na skateparku, gdzie zorganizowano jam seesion oraz na slalomie longboardu, na którym ścigano się na zjazdowej desce. – Stało się tak, jak się obawiałem. Przyjadą Cieszyniacy i pogonią nas do pracy. – Żartował Patryk Szymański, odpowiedzialny za zawody w deskorolce. – Jestem pod wrażeniem ducha zespołowości i profesjonalnego nastawiania wielu moich rówieśników, mieszkających 600 kilometrów stąd. – Dodał Szymański.  Wolontariuszy gościła burmistrz miasta Szczytno Danuta Górska, która przed trzema laty, w otoczeniu lokalnych urzędników spotkała się z Michałem Paluchem i Wojciechem Małyszem, w celu przedstawienia potencjału Ziemi Szczycieńskiej. – Macie pomysł na wypełnienie luki międzypokoleniowej. Pokazujecie jak młodzież może angażować się w sprawy miasta. Mamy nadzieję na dalszą współpracę. – Mówiła Górska. Odpowiedzią na hasło Cieszyn – Miasto młode w każdym wieku, jest szczycieńskie Fantazja rodzi się w naturze. – Działamy razem w oparciu o wspólne idee, które muszą jednak mieć podstawy ekonomiczne. Stworzenie zaplecza finansowego nie tylko w oparciu o budżety miast to nasz główny cel. – Zaznacza Wojciech Małysz.

W programie imprezy w Szczytnie znalazły się pokazy i zawody w tańcu breakdance, rywalizacji w ulicznej koszykówce zwanej streetball oraz motorowy stunt. Tymczasem Cieszyniacy czekają na trzecią edycje festiwalu u siebie. – Nie chcemy przenosić głównej imprezy do innego miasta. Sukcesem cieszyńskich edycji była współpraca i partnerstwo z urzędnikami. Jeszcze większym sukcesem będzie tworzenie sieci miast zainteresowanych cieszyńskim modelem. – Jednogłośnie zaznaczyli organizatorzy Freestyle City Festiwal.