Chłopczyk: w sercach wielu
Tłumy ludzi przychodzą do miejsca, gdzie stoi pomnik z granitu, a na nim złamane kamienne serce. Dla chłopca z fotografii czas się zatrzymał - mieszkańcy pamiętają.
Morze maskotek, kwiatów i zniczy otacza grób bezimiennego chłopca. Tragedia, która wydarzyła się 19 marca, wciąż pozostaje żywa w sercach wielu osób.
Dzisiejszy dzień – dzień Wszystkich Świętych to dowód na to, jak wielu z nas pamięta. Miejsce, gdzie leży mały chłopiec przepełnione jest modlitwą i zadumą. Setki zniczy płonie tu w ciszy i żalu.
- Takie chwile, jak ta przypominają nam, jak kruche jest ludzkie życie – mówi ze smutkiem pani Alina Pilch, która grób chłopca odwiedza regularnie – Przyszłam tutaj dzisiaj, bo nikt nie powinien być sam. Tylko tyle mogę dla niego zrobić, zapalić znicz i pomodlić się za niego.
Z podobnym przesłaniem przyszły tu dzisiaj setki innych osób. Starsi, młodsi, dzieci, dziadkowie i całe rodziny dokładają kolejny znicz do morza światełek.
POSŁUCHAJ
BSK & Jan Bacza
Komentarze
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.