Chcą sprzedać były komisariat
Policjanci skoczowskiego komisariatu przez lata musieli pracować w fatalnych warunkach. Zobacz film: Komisariat pęka na pół. Dopiero pięć lat temu doczekali się nowej siedziby. Zobacz: Minister przeciął wstęgę
Od tego czasu obiekt starego komisariatu stał i... niszczał dalej. Co prawda częściowo był wykorzystywany na bank żywności jednej z organizacji charytatywnych, ale w budynku nie czyniono żadnych większych inwestycji. - Fundamenty są śladowe, a grubość ścian jest symboliczna – tak o nim mówi burmistrz Skoczowa Mirosław Sitko.
Podczas ostatniej sesji, skoczowscy radni postanowili teren wraz z budynkiem sprzedać. Jak czytamy w uzasadnieniu uchwały – tylko część budynku nadaje się do dalszego użytkowania, po wykonaniu kosztownego remontu. Obiekt byłego komisariatu to dwukondygnacyjny budynek o łącznej powierzchni 471 m2. O ile budynek jest zrujnowany, to sam teren jest dla potencjalnych nabywców ciekawy, bo chodzi o działkę przy ul. Św. Jana Sarkandra, a to ścisłe centrum miasta.
- Zainteresowanie tym budynkiem jest duże. Nim jednak doszło do tej uchwały, musieliśmy wyczerpać całą procedurę. Dokonaliśmy podziału gruntów, a przede wszystkim musieliśmy przejąć teren od Skarbu Państwa, co łatwym zadaniem nie było – podkreśla Mirosław Sitko. Jak dodaje - Nie ma żadnych założeń, co na tym terenie miałoby powstać. Jedynie co, określa to Plan Zagospodarowania Przestrzennego. Wartość nieruchomości według operatu szacunkowego wynosi 320 tysięcy zł.
Jan Bacza
Komentarze
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.