1 maja zgodnie z dawną tradycją
Święto Pracy zostało ustanowione w 1890 roku, w Polsce świętem państwowym jest od 1950 roku. W ludowej tradycji jednak można mówić o alternatywie – 1 maja to również dzień św. Józefa Rzemieślnika (robotnika) - Jest ono alternatywą dla laickiego święta pracy, które to wcześniej, drogą protestów i strajków, krwawo zresztą tłumionych, wywalczyli sobie robotnicy na całym świecie. Święto to ma też podkreślić godność pracy i błogosławieństwo dla robotników – wyjaśnia Czesław Stuchlik miłośnik historii i folkloru z Pogwizdowa.
1 maja kojarzy nam się dziś najczęściej z pochodami, które w czasach PRL były obowiązkowe – pracownicy i uczniowie szkół nie mieli możliwości pozostania tego dnia w domu. Po rozwiązaniu pochodu robotnicy spotykali się w swoich zakładach pracy, gdzie czekał na nich poczęstunek – najczęściej kiełbasa na gorąco. Wieczorem z kolei organizowano zabawy taneczne.
Tego dnia rano również panny dowiadywały się, która jest w centrum zainteresowania, ponieważ w nocy kawalerowie stawiali "moja".
JŚ
Komentarze
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.