Zrzutka na założenie balonu żołądkowego
Aby zrozumieć, jak ważny dla zdrowia i życia pana Rafała jest zabieg założenia balonu żołądkowego, należy cofnąć się do początku historii. Mieszkaniec Kończyc Wielkich jest genetycznie obciążony otyłością. Gdy jeszcze był w stanie – pracował. Teraz niestety, ze względu na stan zdrowia jest to niemożliwe - Od dzieciństwa miałem problemy z nadwagą Ostatnimi laty dopadła mnie depresja i operacje jelit które spowodowały u mnie powstanie olbrzymiej otyłości brzusznej – wyjaśnia Rafał z Kończyc Wielkich.
W tym przypadku próby poradzenia sobie z problemem bez interwencji lekarskich spełzły na niczym, a stan zdrowia nie pozwala na ćwiczenia, czy też różnego rodzaju diety (w tym przypadku spowolniony metabolizm skutecznie utrudnia jakiekolwiek działania). Jedyną szansą na ratunek jest operacja zmniejszenia żołądka, tutaj jednak pojawia się kolejny problem. Stół operacyjny jest zbyt mały, więc interwencja lekarzy jest aktualnie niewykonalna. Co zrobić więc w sytuacji, kiedy ratunek bez ingerencji chirurga jest niemożliwy, a sama istota problemu tę ingerencję uniemożliwia? Na szczęście jest alternatywa – balon żołądkowy.
Czym jest balon żołądkowy? To zabieg, polegający na wprowadzeniu metodą endoskopową pustego balonu do żołądka. Po umieszczeniu obiektu jest on wypełniany jałową solą fizjologiczną. Balon napełnia się i zajmuje część żołądka, powodując przedłużone uczucie sytości. Dzięki temu masa ciała spada, co w tym przypadku umożliwi przejście do dalszego etapu leczenia i wykonanie operacji zmniejszenia żołądka — Balon żołądkowy pozwoli mi schudnąć przed właściwą operacją zmniejszenia żołądka. Niestety nie mogę liczyć na NFZ, który nie pokryje kosztów płatnego transportu, którego potrzebuję. Wynajem karetki specjalistycznej jest bardzo drogi. Znalazłem lekarza, który chce mi pomóc, ale niestety potrzeba pieniędzy. Mam szanse dojść do zdrowia i powrócić do świata aktywnych ludzi – wyjaśnia chory, prosząc o wsparcie. Link do zrzutki dostępny jest tutaj.
Warto pamiętać, że leczenie w tym przypadku to proces mozolny, długotrwały i drogi. Bez pieniędzy nie ma szans na przezwyciężenie problemu, a sytuacja jest naprawdę poważna. Cel zbiórki to uzbieranie pieniędzy na wszczepienie balonu oraz transport, później potrzebna będzie jeszcze rehabilitacja, jednak tym pan Rafał postanowił martwić się, gdy już będzie bliżej celu, którym jest powrót do sprawności – przede wszystkim pan Rafał nie zostanie sam. Wraz z dwiema innymi paniami postaramy się pomóc w kwestiach organizacyjnych oraz w bieżących sprawach, aby mieszkaniec Kończyc Wielkich mógł wrócić do zdrowia – podsumowuje Patrycja Kajzar, sołtys Kończyc Wielkich.
JŚ
Komentarze
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.