Z-ca burmistrza znów przed sądem
Rozprawę wyznaczono na 20 kwietnia. Informację potwierdził sędzia Jarosław Sablik, rzecznik Sądu Okręgowego w Bielsku-Białej. Apelację złożyła żywiecka prokuratura. - Co do zasady z warunkowym umorzeniem się zgodziliśmy, ale uznaliśmy, że doszło jednak do naruszenia prawa materialnego. – wyjaśnił Piotr Sowa, z-ca zastępca prokuratora rejonowego w Żywcu.
To dalszy ciąg sprawy dotyczącej wypowiedzi Przemysława Majora z października 2021 r., którą opublikował na swoim prywatnym koncie w medium społecznościowym. Odnosząc się do ówczesnej sytuacji na granicy z Białorusią, oznaczając Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji, Ministerstwo Obrony Narodowej, Straż Graniczną, Mateusza Morawieckiego oraz Prawo i Sprawiedliwość, napisał: „niczym się nie różnicie od nazistów. Niczym!”.
Do wpisu zastępca burmistrza dołączył fotografie przedstawiającą małych więźniów opuszczających niemiecki obóz Auschwitz oraz dzieci stojących za ogrodzeniem placówki Straży Granicznej w Michałowie.
Samorządowiec, po krytyce opublikowanych słów, przeprosił, ale podkreślał, że z niepokojem patrzył na kryzys migracyjny. Przekonywał, że „wpis nie był zamierzeniem celowym, a wyrażeniem opinii w stosunku do sytuacji, jaka miała miejsce na granicy z Białorusią”.
Akt oskarżenia do sądu skierowała żywiecka prokuratura rejonowa.
19 grudnia 2022 r. cieszyński sąd rejonowy uznał, że Przemysław Major znieważył publicznie premiera Mateusza Morawieckiego i pomówił instytucje państwowe, w tym Straż Graniczną, MON i MSWiA. Umorzył jednocześnie sprawę samorządowca na roczną próbę.
Sąd uznał, że wpis miał charakter znieważający konstytucyjny organ państwa – prezesa Rady Ministrów. „Użyte w nim sformułowania przyrównywały go do nazisty (…). Znieważenie miało charakter publiczny, ponieważ dokonane zostało na ogólnodostępnym profilu internetowym oskarżonego (…)” – powiedział sędzia Sławomir Korcz w ustnym uzasadnieniu. Jak wskazał, sformułowanie zrównujące de facto premiera z nazistą „niewątpliwie uwłaczało czci i przekraczało granicę dozwolonej krytyki”.
Zdaniem sądu, Przemysław Major zniesławił też Straż Graniczną, MON i MSWiA, a także partię PiS.
(ach)
Komentarze
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.