Runęła ziemia pod skocznią
Skocznia w Wiśle Malince najprawdopodobniej nie będzie oddana do użytku w tym roku. A to za sprawą osunięcia się ziemi na nowobudowanym obiekcie. Na zeskoku w okolicach wieży sędziowskiej runęły w dół na długości około 10 - 15 metrów zwały ziemi i skał. Nikomu nic się nie stało. Choć do zdarzenia doszło wczoraj (środa) po południu dopiero dzisiaj udało się nam dowiedzieć czegoś więcej w tej sprawie. Pod wielkim znakiem zapytania stawia to przyszłość skoczni. Jakie były przyczyny osunięcia się ziemi - tego jak na razie nie wiadomo - mówi nam Jerzy Hammer kierownik budowy.
Na zawalonym odcinku ziemi zniszczona została także drewniana konstrukcja, do której przymocowany miał być igielit.
Skocznia o punkcie konstrukcyjnym K120 miała pierwotnie być już gotowa w ubiegłym roku. Przedłużająca się zima sprawiła, że termin oddania skoczni do użytku przesunięto na koniec sierpnia tego roku. Jednak to już pewne, jeszcze długo poczekamy na pierwsze skoki na tym obiekcie. Do sprawy na pewno będziemy wracać, a Wiśle był reporter radia Bielsko Jan Bacza.
Komentarze
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.
