Ukoronowanie zaangażowania
Projekt „Opracowanie i wydanie Albumu Biograficznego Gminy Goleszów” został dofinansowany z Europejskiego Funduszu Rolnego na Rzecz Obszarów Wiejskich. Swój udział miała Lokalna Grupa Działania „Cieszyńska Kraina”. Jak mówił w sobotę Tomasz Jaszowski, wicewójt Goleszowa, gdyby nie unijny zastrzyk, „Album...” nie ukazałby światła dziennego.
– Miejsce w tym albumie jest pewnego rodzaju ukoronowaniem państwa zaangażowania, państwa cząstki, która jest dana naszej lokalnej społeczności. Wydaje mi się, że dla nas wszystkich tu obecnych ważne jest to, co kiedyś powiedziała Anna Szczepańska, że nie jest istotne to, co świat może dać mnie, ale to, co ja mogę dać światu. To jest z jednej strony wymowne, a z drugiej bardzo ważne – mówił do obecnych na sali sesyjnej Krzysztof Grajcar, wójt Goleszowa. Przy stołach usiedli bohaterowie drugiej części książki, nazwanej „Działają wśród nas”. Na kartach „Albumu...” zaprezentowano m.in. 54 osoby, które współcześnie działają na rzecz gminy, od samorządców, poprzez działaczy społecznych, po animatorów życia kulturalnego, społecznego i wielu innych dziedzin życia.
Pomysł na książkowe uhonorowanie osób zasłużonych pojawił się już pięć lat temu. Rzucił go Józef Golec, pedagog, działacz społeczno-kulturalny, związany z Cisownicą, od 1955 roku na stałe mieszkający w Sopocie (jego biogram znalazł się zresztą w publikacji). Niestety nie mógł przyjechać na sobotnią uroczystość, 78-latek wystosował krótki list.
Autorzy publikacji: Józef Golec, Tomasz Jaszowski oraz Witold Pieńkowski w pierwszej części, „Oni tworzyli historię tej ziemi”, zaprezentowali 54 biogramy, od Jana Berka do Jana Zatloukala. Na kartach „Albumu...” znajdziemy jednak osoby zasłużone nie tylko dla ziemi goleszowskiej, ale całego Śląska Cieszyńskiego. Takie nazwiska, jak na przykład Leopold i Władysław Tajnerowie, Paweł Stalmach, Franciszek Kępka senior i junior czy Jura Gajdzica wykraczają daleko poza obszar gminy. W gminie mają świadomość, że publikacja nie wyczerpuje tematu, a pojedyncze zasłużone osoby mogły zostać pominięte. – Czekamy na sygnały, czy kogoś nie pominęliśmy. Jeśli będzie taka potrzeba, to w przyszłości postaramy się wydać uaktualnioną wersję – zapowiedział w rozmowie z portalem Ox.pl wicewójt Jaszowski.
wot
Komentarze
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.