Szkoły ruszą 1 września?
Już początkiem sierpnia minister Edukacji Narodowej Dariusz Piontkowski podkreślał, że wprowadzenie czerwonych i żółtych stref w powiatach o zwiększonej liczbie przypadków zakażeń koronawirusem będzie się wiązało ze zmianami w funkcjonowaniu szkół. Nie wyklucza się też, że niektóre placówki zostaną zamknięte - wszystko zależy od sytuacji epidemicznej, która zmienia się z dnia na dzień.
Dyrektorzy cieszyńskich szkół uspokajają jednak, że aktualnie wszystko jest przygotowywane do planowego otwarcia szkół 1 września. – Na ten moment wszystkie szkoły ponadpodstawowe w powiecie cieszyńskim zostaną otwarte 1 września. Oczywiście jest to uwarunkowane tym, że do momentu rozpoczęcia roku szkolnego nie nastąpią istotne zmiany. Jeżeli takowe się pojawią, dostosujemy się do nich - mówi Janina Żagan, Wicestarosta Powiatu Cieszyńskiego.
Ministerstwo Edukacji Narodowej, Ministerstwo Zdrowia i Główny Inspektor Sanitarny przygotowały zestaw wytycznych, do których muszą się dostosować placówki:
- ustalenie godzin przychodzenia poszczególnych klas do szkoły;
- ustalenie zmiennych godzin rozpoczynania zajęć (np. co godzinę klasa);
- ograniczenie lub wyeliminowanie przebywanie osób trzecich;
- obowiązek zachowania dystansu między uczniami na terenach wspólnych lub stosowanie maseczek (korytarze, szatnie). Obowiązek ma dotyczyć również nauczycieli;
- obowiązkowe zasłanianie ust i nosa w ramach kształcenia w zawodzie, dezynfekcja rąk przed korzystaniem z maszyn;
- wyznaczenie stałych sal lekcyjnych;
- ograniczona grupa osób, mogąca korzystać ze świetlicy;
- mierzenie temperatury pracowników termometrem bezdotykowym;
- obserwowanie ewentualnych symptomów i pomiar temperatury w przypadku pojawienia się np. kaszlu;
- jeżeli uczeń ma temperaturę, ustalenie z rodzicem sposobu bezzwłocznego odebrania dziecka ze szkoły;
- zakaz wyjść grupowych i wycieczek szkolnych;
- WF na świeżym powietrzu;
- uczniowie z obniżoną odpornością mogą pozostawać w domu.
Mogą się one jednak zmienic do 1 września. - Szkoły są przygotowane na każdą ewentualność związaną z nauczaniem uczniów w chwili, kiedy pandemia koronawirusa nabierze rozpędu i np. powiat cieszyński trafi z „żółtej” do „czerwonej” strefy. W takiej sytuacji nauczanie będzie zależało od panujących warunków epidemiologicznych, jak również samej sytuacji w konkretnej placówce szkolnej. To właśnie dyrektorzy w porozumieniu z organem prowadzącym będą podejmowali decyzję o sposobie nauczania w ich szkole. Jakie mogą zapadać decyzje? Uczniowie będą się mieli prowadzone zajęcia w sposób tradycyjny z zachowaniem zasad bezpieczeństwa i higieny, hybrydowo lub zdalnie - dodaje Janina Żagan.
Podobnie ma się sytuacja w przypadku szkół podstawowych, tam również trwają przygotowania do rozpoczęcia roku szkolnego. Przedszkola w poszczególnych gminach działają bez przerwy, zgodnie z harmonogramem wakacyjnym. Tam jednak często pojawia się konieczność ograniczenia liczby dzieci w grupach.
oprac. JŚ
Komentarze
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.