Szejowie gotowi do walki w 42. Rajdzie Bohemia
To dla Czechów bardzo ważny rajd w całej rundzie, ponieważ jego serce, strefa serwisowa, znajduje się na terenie fabryki Škody – mówi pilot Marcin Szeja. Dla nas to też bardzo ważny start, bo przez przedwczesne zakończenie poprzedniego rajdu mamy trochę do nadrobienia. W dodatku Rajd Bohemia to półmetek Mistrzostw Czech i chcielibyśmy zakończyć je wyżej niż obecne 4. miejsce w klasie. Tak więc jedziemy po komplet punktów i odrobienie strat!
W ubiegłym tygodniu zaliczyliśmy udaną sesję treningową – informuje kierowca Jarosław Szeja. Dopracowywałem z inżynierem m. in. wykorzystanie trybów pracy dyferencjału, by lepiej stosować w rajdzie to, co oferuje nasza maszyna. Sam rajd jest dla nas nowością i powrotem po latach zarazem, bo mieliśmy już okazję startować w popularnej Bohemii, ale na innych odcinkach specjalnych. Czuję się doskonale przygotowany do rywalizacji i chcę odzyskać to, co straciliśmy w Hustopecach.
Jak trafnie zauważa organizator rajdu w klasie 3 szykuje się ostre starcie pomiędzy dwoma młodymi rajdowcami, czyli Jarosławem Szeją i Václávem Kopáčkiem, a doświadczonym Janem Votavą. Wymieniona trójka będzie musiała uważać również na Martina Březíka i Jaroslava Pešla, którzy wyraźnie mają ochotę na podium Mistrzostw Czech. Czekają nas zatem spore emocje, które postara się dostarczyć zespół GK Forge Rally Team!
mat.pras/red.
Komentarze
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.