Sukces załogi Wawrzyczek / Gaś
- Jesteśmy bardzo zadowoleni z wyniku, szczególnie z drugiego miejsca w klasyfikacji generalnej. Chcieliśmy podjąć walkę z Hubertem Paliderem i Mateuszem Fortuną, ale … popełniliśmy błąd i na skutek spóźnionego hamowania opuściliśmy trasę na kilka sekund. Ponieważ osiągnięcie mety było priorytetem, postanowiliśmy nie ryzykować i ostatnie dwa odcinki pojechaliśmy nieco spokojniej. Nie wygraliśmy, ale druga pozycja w generalce, jest dla nas niewątpliwym sukcesem. - mówi Damian Wawrzyczek
- Rzeszów, piękny Rzeszów... W końcu udało się stanąć na podium generalki. Cała praca oraz przygotowania przed rajdem opłaciły się i przyniosły efekty. Od początku rajdu czuliśmy, że jesteśmy w dobrej dyspozycji i powinno być lepiej niż na Karkonoskim. Nie obyło się bez małych przygód, ale ryzyko jest wliczone w rywalizację - najważniejsze umieć odpowiednio zareagować , by nie zakończyć przedwcześnie walki. Ostatecznie udało nam się wyjść obronną ręką z i pokonać w dobrym tempie zróżnicowane pod względem technicznym trasy oraz dojechać do mety na świetnym miejscu. Z Rzeszowa wracamy bardzo zadowoleni i optymistycznie nastawieni na kolejną rundę RPP. - podsumowuje Marcin Gaś:.
Zawodnicy dziękują firmom i ekipie mechaników za pracę w upalnej aurze, a kibicom i rodzinie za wsparcie i doping, który jak twierdzą pomaga, co widać po rezultacie.
(red)
Komentarze
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.