Zaloguj się
Jesteś nowy na OX.PL?
Zaloguj się
Jesteś nowy na OX.PL?
wiadomości

Skoczowska IKEA do sprzedania

Dziesięć lat temu protestowano przeciw rozbudowie fabryki, teraz jej właściciel chce ją sprzedać. Jaki będzie los skoczowskiego zakładu IKEA Industry?

IKEA Industry szuka nowego właściciela fabryki w Skoczowie - komunikat prasowy o takim tytule w ostatnim czasie trafił do mediów. Jak czytamy - Powodem tej decyzji jest chęć poprawy warunków pozwalających na prowadzenie długoterminowej rentownej działalności gospodarczej oraz zapewnienie ciągłego zatrudnienia pracownikom. Fabryka IKEA Industry Skoczów jest w bardzo dobrej kondycji, może pochwalić się wysokim stopniem produktywności, ma ustabilizowane procesy produkcyjne i wartościowy park maszynowy. W ostatnim czasie zakład przeszedł wewnętrzne audyty z bardzo dobrym rezultatem oraz został nagrodzony za swoje produkty.

Skoro jest tak dobrze, dlaczego właściciele chcą pozbyć się skoczowskiego oddziału? - By w pełni wykorzystać swój potencjał, zakład w Skoczowie potrzebuje nowych produktów i nowych klientów. IKEA Industry nie jest odpowiednim podmiotem do prowadzenia działalności z klientami zewnętrznymi – tłumaczy Henrik Andersson, manager dywizji Solid Wood w IKEA Industry.

Dziesięć lat temu ówczesny Sweedwood chciał rozbudować swój zakład. Jednak do inwestycji nie doszło. Protestowali wówczas mieszkańcy okolicznych domków jednorodzinnych oraz wynajmujący od gminy teren, którym firma meblarska była zainteresowana. Przeczytaj materiał: Nie będzie nowych miejsc pracy

Jak informują przedstawiciele firmy, w relatywnie niewielkim zakładzie produkcyjnym w Skoczowie, gdzie z powodu jego lokalizacji nie jest możliwa rozbudowa, nie udało się IKEA Industry uzyskać efektów skali, co pozwoliłoby prowadzić długofalową, konkurencyjną produkcję. - Model biznesowy IKEA oparty jest na dużych ilościach produktów. Firma oferuje szeroką gamę dobrze zaprojektowanych, funkcjonalnych produktów wyposażenia domu po tak niskich cenach, aby jak najwięcej ludzi mogło sobie na nie pozwolić – wyjaśnia Andersson.

IKEA Industry zakłada kontynuację zamówień dla zakładu w Skoczowie przez pewien czas, przy założeniu utrzymania konkurencyjnych cen. Zwiększenie bazy klientów zewnętrznych i dodanie nowych produktów, przy jednoczesnym zachowaniu zamówień z IKEA, stworzą nowemu właścicielowi odpowiednie warunki do rozwoju zakładu w Skoczowie. - Szukamy nowych właścicieli, którzy podzielają nasze wartości, a tym samym prowadzą działalność biznesową w sposób odpowiedzialny – podkreśla w komunikacie Henrik Andersson i jednocześnie zapewnia, że poszukiwany będzie nabywca, który zagwarantuje kontynuację zatrudnienia wszystkim obecnym pracownikom fabryki.

IKEA Industry w Skoczowie zatrudnia 300 pracowników w systemie trzyzmianowym. Podczas procesu sprzedaży produkcja nadal będzie przebiegała zgodnie z planem. Fabryka w Skoczowie jest częścią IKEA Industry od 1998 roku. Produkuje meble i elementy mebli z litego drewna. Skoczów jest jedną z 13 miejscowości w Polsce, w których działają zakłady produkcyjne IKEA Industry. W całym kraju zakład zatrudnia blisko 10 000 osób.

Jak informuje Mirosław Sitko, burmistrz Skoczowa, w ostatnim czasie firma nie była zainteresowana rozbudową zakładu, czy też kupnem miejskich działek. Na razie nie było też rozmów o jakichkolwiek zwolnieniach pracowników. Jutro (25 października) ma odbyć się spotkanie władz miasta z Dariuszem Jeruzelem - Factory Managerem IKEA Skoczów. Omawiana ma być kwestia sprzedaży przedsiębiorstwa.

JB

źródło: ox.pl/mat.prasowe
dodał: JB

Komentarze

18
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za komentarze internautów. Wpisy niezgodne z regulaminem będą usuwane.
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Zobacz regulamin
2017-10-24 19:28:46
mateuss85: Jak chcieli rozbudować to protesty, a teraz jak chcą sprzedać to płacz.
2017-10-24 19:31:54
skuter66: Mija 10 lat, dziwny zbieg okoliczności?
2017-10-24 21:03:42
hajot114: Rozbudowa w innym miejscu ? :) W Skoczowie są zakłady które się rozrastają i mają gdzie :) Do tego mają dogodniejszy dojazd :)
2017-10-24 21:16:16
Przepierón: Jest dokładnie tak jak mateuss85 napisał, jeszcze cieszcie sie że nie zamykają tylko chcą sprzedać, ale jak nie sprzedają to zamkną i wybudują nową fabryke w Czechach albo na Słowacji, tam nikt nie protestuje i różańca w palcach nie obraco ino robi.<br /><br />W Bażanowicach już też protestują że im z rowów śmierdzi i że od TIR-ów głośno. Nic sie nie podobo pieróńskim lebróm ino w przeszłości grzebać, innych opluwać i w krzyż sie dziwać jak wół na malowane wrota.
2017-10-24 21:41:51
Herr Flick: Szkoda, że to tak w Polsce wygląda:(
2017-10-25 01:01:49
Cysorski: Do\&quot;Przepieron\&quot;: Powiedzialbym ze masz racje, ale powiedz mi co zlego zrobil Ci krzyz albo rozaniec? Po co mieszac te sprawy? Jedno z drugim nie ma nic wspolnego!
2017-10-25 06:05:55
koszor: Polacy nie chcą już pracować za marne grosze, więc się Andersson z kumplami zwija. Otwórzcie taką halę w Norwegii albo Szwecji i zapłaćcie ludziom uczciwe wynagrodzenie.<br /><br />
2017-10-25 06:06:51
koszor: Przepieron- akurat znam wielu Słowaków i Czechów i wierz mi skończyły się czasy, że byli szczęśliwi z powodu nowych miejsc pracy. Teraz chcą porządnie zarabiać, najlepiej w rodzimej firmie. Ogromne przemysłowe hale cieszą głównie polityków i populistów, którzy nigdy nie będą w nich pracowali.
2017-10-25 08:28:44
Przepierón: Koszor, chyba komentujesz inny artykuł, albo tego powyżej napisanego tekstu nie zrozumiałeś. Wynoszą się z powodu braku możliwości rozbudowy zakładu. Każdy zakład się rozbudowuje, lepiej produkować w jednym dużym niż w kilku małych.<br /><br />Nikt Słowaków ani Czechów nie zmusza do pracy w zagranicznej firmie oni to robią dobrowolnie. To dlaczego nie pracują za godziwe pieniądze w rodzimych firmach? Na Słowacji jest wystarczająca ilość owiec do wypasania.
2017-10-25 11:24:55
Marzanna: Mnie z tego wszystkiego podoba się to zdjęcie zrobione bardzo widokowe. Co do IKEA nikt jakoś nie płakał za byłą Kapuściarnią zatrudniała ludzi był tam Zameb i po IKEA też nikt nie będzie płakał. Gdzie jest Pledan Czantoria nie mówiąc o Cieszynie tam to dopiero jest pustka. Nie byliśmy przygotowani do szybkiego kapitalizmu w dodatku zgniłego do dzikiej prywatyzacji gdzie zamiast wprowadzać nowe technologię i redukować zatrudnienie likwidowało się zakłady teraz mamy to co mamy. Po 1989r puszczono granicę i zachodnie kraje upłynniały u nas swoją nadwyżkę produkcji to też efekt likwidacji zakładów. I właśnie o to chodziło tym na zachodzie zrobić z nas tanią siłę roboczą inaczej mówiąc niewolników.
2017-10-25 12:48:25
miglanc_7: Duzo prawdy w komentarzach. Jak chcieli rozbudowac to zle, wiec sprzedaja - ciekawe czy ktos kupi. Jednym słowem 300 zasili posredniak ale co tu sie martwic podobno o prace jest łatwo tylko za jaką stawke? Niestety Polska jest i poki co bedzie krajem z tanią siłą roboczą... smutne ale prawdziwe. Co do swojego przemyslu to wszystko zostalo sprzedane za grosze, przepraszam zostaly tylko kopalnie :)
2017-10-25 18:09:03
Przepierón: Marzanna, nie wypisuj bzdur, że po roku 1989 zachód zrobił z Polaków tanią siłę roboczą bo w latach 80-tych zarabialiśmy ok 300 Marek RFN a teraz zarabia się ok 800- 1000 Euro. Niewolnicy byli w komunie. W Landach byłego DDR zarobki są jak w Polsce , może minimalnie wyższe a nikt o niewolnictwie nie mówi. Dowiedz się ile zarabiają Włosi w zakładach Fiata, otóż ok 500-600 Euro a więc szału nie ma. Polak jak zwykle niezadowolony, jestem o tym święcie przekonany że gdyby w Polsce zarobki były dużo wyższe jak w Niemczech to i tak by marudziliście. Jak chcesz mieć więcej pieniędzy w portfelu to kup sobie mniejsze auto i zacznij jeździć ekonomicznie a nie 15 letni Touareg i gaz do dechy.
2017-10-25 19:05:20
skuter66: Kto zarabia 1000 euro netto?
2017-10-26 10:37:35
Międzol: Kto zarabia 1000 BRUTTO ?
2017-10-26 13:59:01
Przepierón: Górnik strzałowy, kombajnista w kopalni, dobry mechanik samochodowy, dobry płytkarz / kafelkarz, dobry informatyk vel grafik kompterowy, wielu pracowników w bankach (nie ci w okienku) , CAD-owcy itd.<br />U mnie pracowała firma budowlana w której pracownicy wychodzili 4-5 tys netto przy 10 godzinnym dniu pracy. <br />To, że wy pracujecie w księgowości w składzie opału to nie moja wina.
2017-10-26 23:34:35
Marzanna: Przepierón wiedziałam żeś głupi ale że aż tak to nie. Ile jest górników strzałowych a ilu kombajnistów o tych zarobkach to można ludzi na palcach policzyć, Popatrz się na ludzi mieszkających na ścianie wschodniej Polski. Polskie emerytury to w granicach od 300-400 euro. Ile euro wynosi najniższa krajowa netto ponad 300 euro a tyle zarabia ponad połowa Polaków. Dlatego jeżdżą na zachód bo jak swój zarobek przeliczą na euro to jest to około 5000 zł netto.
2017-10-27 20:17:14
krzysztof.mm: marzanna<br />głupotę zarzucasz innym, sama wypisujesz brednie - notorycznie zresztą...<br /><br />średnie miesięczne wynagrodzenie w sektorze przedsiębiorstw brutto wrzesień 2017 r., dane GUS - 4473,06 zł, czyli ok. 1040 euro<br /><br />przeciętna miesięczna nominalna emerytura i renta brutto z pozarolniczego systemu ubezpieczeń społecznych - 2101,00 zł, czyli ok. 490 euro<br /><br />mediana płacowa w Polsce to ok. 2750 zł czyli 640 euro - połowa zarabia więcej, połowa mniej<br /><br />no i jak już przeliczasz, fujaro, zarobki w Polsce na euro, to poprzeliczaj też ceny i koszty utrzymania<br /><br /><br /><br /><br />
2017-10-29 00:24:27
psiara: Jak zwykle najwięcej maja do powiedzenia ci ,co nie maja zielonego pojęcia o co chodzi .Wszyscy mądrzy .Może lepiej trzymać buzie na kłódkę .
Musisz się zalogować, aby móc wystawiać komentarze.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.
To również może Ciebie zainteresować:
Ostatnio dodane artykuły: