Skoczów: ważne i ciekawe interpelacje radnych

krzysztof.mm: no tak - mamy nowe spojrzenie na to, co znaczy 'ważne i ciekawe'

bronek91: "problem związany z barszczem Sosnowskiego."- konsek sztychówki i kapke zabezpieczynio // "ilość środka chemicznego" - pomijam, czy bezpieczne dla otaczającego środowiska // "o postawienie w tych miejscach kubłów na śmieci"- co do plaż jestem nieco sceptyczny, natomiast kubły to dobry pomysł // Państwowego Gospodarstwa Wodnego Wody Polskie- pomińmy krążące spekulacje na temat powstania tej instytucji. Z pewnością odpiszą, iż tworzenie plaż, nie leży w ich kompetencjach //

bronek91: Tymczasem drodzy Radni, co w sprawie: dewastowanego dziedzictwa narodowego, zagrażających życiu i zdrowiu sypiących się ruin, bezkarnych poniektórych sołtysów na usługach deweloperstwa i nadużywających władzy, archaicznej struktury jednostek pomocniczych gminy, starzejącej się społeczności, troski o klarowność w odniesieniu do przejrzystości lokalnego życia publicznego, przeciwdziałaniu tworzenia się lokalnych samorządowych dynastii, których winne latorośle niejednokrotnie korzeniami sięgają powiatu, kwestii egalitaryzacji lokalnej społeczności, przedmiotów nauczanych w poszczególnych szkołach, czy najzwyklejszych projektów uchwał. Podejrzewam, iż wielu z miejscowych radnych nawet nie jest świadoma posiadanych możliwości.

wyśmienity cwaniaczek: ciekaw jestem czy radni poruszyli temat remontu basenu w Skoczowie a właściwie jego brak !!!! powodem jest najprawdopodobniej wyrzucenie w błoto przez gminę kilkudziesięciu tysięcy złotych na umowę z wykonawcą , który oczywiście wygrał przetarg bo złożył najtańszą ofertę .....dlaczego była tania ???? bo firma nie ma pojęcia o remontach i budowie czegokolwiek ......wysrany dwa razy traci

tomi71: o przygotowaniu terenów do plażowania koło Wisły mówił już w poprzedniej kadencji inny radny jednak bez echa. Poszły podobno pisma do Gliwic, aby wyczyścić wały jak to zrobiono na Brenicy w Górkach ...no i umarło. Ten sam radny chciał, aby zatrzymać podróżujących do Wisły i Ustronia w Skoczowie (po co mają stać w korkach tam i z powrotem) to argumentem było: "co my możemy im zaoferować? Trzeba by wydać pieniądze na jakieś atrakcje" ...ale jeśli nie wydamy, to nikt nie przyjedzie ...i koło się zamyka. Radny P. Bieniek podzielał te pomysły ...może kolejne lata / krople wydrążą tę skałę i coś kiedyś gdzieś puści. A kiedy Stalmacha będzie robione? ...bo remont basenu rusza chyba od 15-tego.

bronek91: "Zatrzymać" ludzi w Skoczowie, to mądre zamierzenie. Skoczów ma skomplikowane położenie, z jednej strony dobrze skomunikowany, z drugiej zbyt bliskie i zarazem zbyt dalekie od gór. Niewątpliwie notoryczne korki komunikacyjne nie zachęcają do przywożenia dobrych wspomnień. W pierwszej kolejności należałoby rozładować ruch (drugi most, którego ponoć nie da się zbudować, a zarazem obiecywany w niemal każdej kampanii wyborczej lub poszerzenie pasa ze skrętem w kierunku Ustronia). To oczywiste, iż politycy powinni dbać o wizerunek miasta, jego uatrakcyjnienie itd. Co więcej, powinny pod uwagę być brane w pierwszej kolejności podmioty miejscowe. W Skoczowie przydałaby się jakaś wyjątkowa atrakcja, pływalnia już spowszedniała, a potencjał nie tyle miasta, ile gminy należy wykorzystać. Oczywiście pod uwagę należy brać całą gminę, a nie tylko miasto. Wprost przeciwnie, takie Ochaby pod kątem usług turystycznych, a nawet oferty lokali gastronomicznych reprezentują dużo solidniejszy poziom niż miasto Skoczów. Co do plaży, z pewnością pomysł bardziej przyjąłby się właśnie w Ochabach, zatem nie dziwi mnie, z której strony wpłynęło zapytanie. Jednak byłbym sceptyczny (co nie znaczy, iż przeciwny) pomysłowi plaży. Należałoby wziąć pod uwagę wiele czynników, a w obecnych czasach piasek niekoniecznie może zadowolić coraz bardziej wybredne gusta. Wisła na wysokości Skoczowa to jeszcze potoczek, dodatkowo woda nie zawsze plasuje się w niezbędnych standardach a powrót do stanu prawie naturalnego, na konkretnym odcinku jest niemożliwy. Można posiadać zastrzeżenia, czy pomysł przyjąłby się, a sama plaża nie stała przez przypadek okolicznym pośmiewiskiem. Co nie oznacza, iż pod kątem teoretycznym, to faktycznie całkiem niezły pomysł. Dodatkowo należałoby pokryć koszty zatrudnienie niezbędnej obsługi personalnej, kto pokryłby koszty?