Sesja nadzwyczajna zaraz po wyborach samorządowych?
Sesja Rady Miejskiej Cieszyna, która odbyła się w miniony czwartek (30.10) była ostatnią sesją rady obecnej kadencji. Sesja przebiegała sprawnie, nie zabrakło również podziękowań i podsumowań. Zakończenie spotkania w cieszyńskim ratuszu było jednak zaskakujące. Pojawiły się bowiem głosy, by zwołać sesję nadzwyczajną zaraz po wyborach samorządowych. Termin, który wskazano to 21 listopada br., a więc dokładnie dzień wygaśnięcia mandatów obecnych radnych. Tematem sesji nadzwyczajnej byłaby zmiana miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego dla obszaru dawnego przejścia granicznego w Cieszynie-Boguszowicach.
Jak podkreśla zastępca Burmistrza Adam Swakoń sesja nadzwyczajna pozwoliłaby obecnym radnym podjąć bardzo ważną decyzję. Skoro rada podjęła uchwałę o rozpoczęciu prac planistycznych nad zmianą obowiązującego planu zagospodarowana w tym rejonie to warto byłoby, aby rada w tym samym składzie na koniec kadencji podjęła trud uchwalenia zmiany tego planu i domknęła toczącą się procedurę – tłumaczy Swakoń.
Adam Swakoń nie ukrywa, iż ważny jest również czas podjęcia ww. uchwały. Inwestor, który chce zainwestować duże pieniądze na terenie byłego przejścia granicznego w Cieszynie-Boguszowicach po uchwaleniu zmiany miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego tego terenu, mógłby przystąpić do fazy projektowania i starania się o pozwolenie na budowę – zaznaczył Swakoń, po czym dodał. Zwłaszcza teraz przed wyborami samorządowymi każdy mówi o konieczności pozyskiwania inwestorów. Kiedy wiec ten inwestor się pojawia trzeba to wykorzystać i wykonać konkretną pracę.
Zwołanie dodatkowej jednopunktowej sesji, na której rada zadecydowałaby o tym, czy przyjąć, czy też nie zmiany planu zagospodarowania przestrzennego wspomnianego terenu wystosował przewodniczący rady Bolesław Zemła. Głosy wśród obecnych na sesji radnych, co do możliwość zwołania sesji nadzwyczajnej były jednak podzielone. Długa dyskusja nie przyniosła jednoznacznej dopowiedzi, czy sesja zostanie zwołana. Jak przyznał Swakoń decyzja w tej sprawie zostanie podjęta w najbliższym czasie. Jeżeli ratusz upora się z pracami planistycznymi związanymi ze zmianą planu to są duże szanse, że taka sesja zostanie zwołana. W innym przypadku Rada Miejska już w nowym składzie w nieokreślonym bliżej terminie, jednak na pewno dużo później, podejmie prace nad zmianą planu i przyjmie bądź nie, decyzję w formie uchwały o zmianie tegoż planu. Wtedy wydłuży nam się cały proces planistyczny, a realizacja zamierzonej inwestycji odsunie się w czasie.
Teren zmiany planu zagospodarowania to teren dawnego przejścia granicznego w Cieszynie- Boguszowicach, który należy do powiatu. Przejście graniczne zostało wydzierżawione prywatnemu inwestorowi, który chciałby w tym miejscu usunąć starą infrastrukturę i na nowo zaaranżować teren. Na jednej z platform miałaby powstać placówka handlowa powyżej 2 tys. m2 powierzchni sprzedaży, parking, stacja benzynowa i część gastronomiczna. Na drugiej platformie powstałyby sklepy o mniejszym metrażu. Jak wiadomo ma się tam również przenieść market budowlany Castorama. Trzeba zatrzymać tę sieć w Cieszynie. Chodzi tutaj nie tylko o miejsca pracy, ale również o podatki. Nowa aranżacja dawnego przejścia granicznego w Cieszynie-Boruszowicach, jego przebudowa leży w interesie zarówno powiatu, jak i samego miasta. Szacujemy, iż rocznie podatek od nieruchomości może sięgnąć nawet 1 mln zł. - mówi Swakoń.
MSZ
Komentarze
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.