Zaloguj się
Jesteś nowy na OX.PL?
Zaloguj się
Jesteś nowy na OX.PL?
wiadomości

Ścieżki rowerowe przy kolei?

Mieczysław Szczurek i Anna Grygierek w ostatnich dniach spotkali się z Januszem Wapienikiem - mieszkańcem Cieszyna i pomysłodawcą utworzenia ścieżek rowerowych w sąsiedztwie remontowanych torów linii kolejowych.

Wapienik odpowiada za petycję do marszałka Jakuba Chełstowskiego, którą można podpisać tutaj. W liście do niej załączonym przekonuje, że utworzenie takich ścieżek pozwoli choć w części zrekompensować wycinkę drzew przy remontowanych torach, a przy okazji będzie atrakcją dla całego regionu. - Jest to rozwiązanie pozwalające obniżyć temperaturę protestu społecznego i znaleźć szczęśliwy finał nieszczęśliwych, ale koniecznych działań. Pomoże to również namówić mieszkańców do porzucenia aut na rzecz rowerów zgodnie ze światowymi i ogólnopolskimi trendami. Taka trasa będzie ogromną atrakcją na skalę międzynarodową i połączy Polskę, Czechy i Słowację - podkreśla.

Pomysł spodobał się zarówno Mieczysławowi Szczurkowi, jak i Annie Grygierek. - Na trasy rowerowe zostaną zagospodarowane wolne przestrzenie, które powstały po dotychczasowej wycince w związku z prowadzoną przez PKP modernizacją linii kolejowych - napisał na Facebooku starosta cieszyński. - W czasie niezwykle inspirującej rozmowy poznałam więcej szczegółów dotyczących tego rozwiązania, które pozwoliłoby na znaczne uatrakcyjnienie oferty turystycznej całego Śląska Cieszyńskiego w tym oczywiście i gminy Strumień - dodaje burmistrzyni Strumienia.



KR

źródło: ox.pl
dodał: Krzysztof Rojowski

Komentarze

16
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za komentarze internautów. Wpisy niezgodne z regulaminem będą usuwane.
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Zobacz regulamin
2021-01-21 13:18:31
Mach: Popieram, kary dla PKP za wycinkę drzew powinny być takie, aby umożliwiły ich budowę. Może warto rozważyć by zamiast sieci kolejowej z Cieszyna do Goleszowa i Zebrzydowic w ich miejsce powstały proponowane ścieżki. Tempo poruszania się pociągów i rowerzystów na tych odcinkach będzie porównywalne a użytkownicy dróg odetchną bo szlabanów nikt im nie będzie opuszczał i wszystko sprawniej będzie funkcjonowało.
2021-01-21 13:44:52
tom lem: ... BOBRE!!! typowo lewackie podejście, meblować komuś pokoje nie we własnym domu ;-)
2021-01-21 13:51:22
św. Patryk.: fajnie, kary dla PKP - ale kto niby je zapłaci, Chińczycy albo Amerykanie, ufoludki?? - no nie machu, nie czarujmy się, ty sam zapłacisz i my wszyscy, taki to z czapy interes
2021-01-21 15:26:15
Bugs: I gdyby przypadkiem ten poroniony pomysł wypalił to potrwa do pierwszego karambolu pedalarzy. Bo będzie tak, pojadą w grupie takie matołki tą swoją ścieżką obok torów, a z tyłu nadjedzie pociąg i zrobi głośne /kto słuszał to wie/ truutututu /bo musi/ co spowoduje, że pedalarze wjadą jeden na drugiego, a trzeci na tego pierwszego /oby tam nie było dzieci/ i powstanie wielka kupa rowerowego złomu pomieszana z połamanymi nogami/rękami.
2021-01-21 16:57:06
Mach: Św.Patryku, już by się wydawało ,że jak zmienisz nick to już myślisz, ale nic z tego. Skoro państwowe PKP wycina w naszej gminie drzewa to my się głównie dusimy, a płaci kary za to cały kraj, czyli wszyscy podatnicy. Jeżeli wycięli u nas drzewa, a my się dusimy i my dodatkowo za ścieżki jako tylko i wyłącznie podatnicy gminy zapłacimy to zapłacimy znacznie więcej a korzystać ze ścieżek rowerowych będą mogli wszyscy, także mieszkańcy z poza gminy.
2021-01-21 17:14:46
św. Patryk.: machu, udusić to się ewentualnie można ze śmiechu, czytając te twoje "argumenty" :D - podpowiem, ci, pieniądze na ścieżki rowerowe się zdobywa nie karami nakładanymi na PKP, a projektami pisanymi pod programy finansowane z funduszy unijnych, a z twojego oburzenia na PKP tyle co z przekonania o orientacji w cudzych nickach, dokładnie nic nie wynika :D
2021-01-21 17:30:06
ciotka matylda: @Mach pisze " warto rozważyć by zamiast sieci kolejowej z Cieszyna do Goleszowa i Zebrzydowic w ich miejsce powstały proponowane ścieżki. " Drogi Mach, spróbuj przekonać do swojej wizji mieszkańców tych miejscowości którzy będą musieli pedałować w deszczu czy śniegu! Obawiam się,że nawet najszybszym rowerem nie zdążysz uciec przed nimi. A swoją drogą to po jakiego grzyba ścieżki rowerowe jak można iść pieszo! Prawda Mach, jakie to proste i odkrywcze!
2021-01-21 18:32:08
edward pilich : Eksperci się obudzili co jeden to bardziej mądrzejszy ,nie robią nic źle robią tez źle
2021-01-21 18:42:33
Mach: No i tak pogrążamy się w ambitnej dyskusji. Dzisiaj mieszkańcy Goleszowa i Zebrzydowic docierają do Cieszyna mimo ,że pociągi z Goleszowa nie jeżdżą od kilkunastu lat a z Zebrzydowic przyjeżdżają 4 na dobę ,łącznie z 20 pasażerami- czysty deficyt. mało tego, jak pociąg rusza z Pogwizdowa to w Marklowicach i w Cieszynie szlabany już są opuszczone co przyczynia się do sporych korków no i właściwie 8 kilometrów samochodem z Pogwizdowa pokonuje się nie rzadko w czasie podobnym kiedy samochód z Cieszyna dociera do Bielska. Taki będzie ostateczny efekt tej inwestycji ,która w żadnym wypadku nie usprawni ruchu na tych odcinkach. szkoda tych wyciętych drzew. Pomysł ze ścieżkami rowerowymi jest nie nowy ale w tej perspektywie budżetu unijnego już nie będą realizowane. Mieliśmy okazję zrobić to wcześniej i takowe już są. Św. Patryku poczytaj coś na ten temat i nie bulcz.
2021-01-22 11:19:40
iga: Mach - jedz do Czech i zobacz czy drzewa rosną przy torach No i zrób sobie wycieczkę pociągiem do Zebrzydowic z Cieszyna i napisz jak ci się jechało bo głupoty każdy umie pisać
2021-01-22 11:29:39
iga: Mach i pociąg do Zebrzydowic jedzie 23 minuty i bilet bez ulgi kosztuje 5zł a bus 9 zł
2021-01-22 12:21:12
Bugs: Nawet gdyby bilet na ten pociąg był za 10gr. to obawiam się, że ilość ludzi i tak by się nie zmieniła. Dlaczego? Bo czasowo to jest BEZ SENSU. Przez lata jeździłem pociągiem do Cieszyna ale wtedy pociągów było ze 20, pierwszy po 5 rano, a ostatni chyba po 22, na pewno 22.30 z Cieszyna. Dzisiaj nawet jak pojadę pociągiem do Cieszyna to co, na cały dzień, pół dnia jak załatwiania mam na godzinę? Ale żeby najpierw pojechać gdzieś pociągiem to muszę dotrzeć na dworzec tylko czym? Na piechotę? OK, jak to jest 10-15 min 'z buta' to już to zaczyna być bez sensu bo jak wsiądę w auto to za 15 min z Zebrzydowic jestem 'pod Cieszynem', a tu ledwo dotarłem na PKP i jeszcze nawet pociąg nie ruszył. A jak chce coś załatwić w Wydz. Kom. to z PKP będę popylał na Boguszowice czy mam może przesiąść się do autobusu? NIESTETY usytuowanie dworców PKP na trasie Zebrzydowice-Cieszyn-Bielsko praktycznie wyklucza sens istnienia takich połączeń. W 'starych czasach' jak w Cieszynie funkcjonowały potężne zakłady pracy zatrudniające setki ludzi 'na zmiany' te połączenia miały sens, ludzie dojeżdżali do pracy i niejednokrotnie składy ledwo mieściły pasażerów. Kto dzisiaj pojedzie pociągiem do Cieszyna jak szybciej obróci samochodem jak pociągiem zajedzie w jedną stronę.
2021-01-22 12:36:44
miriam11: mądrego to i fajnie poczytać.
2021-01-22 13:47:56
Mach: Bugs: nic dodać nic ująć powiadają. Iga należy do szczęśliwych, czasu nie liczy, kasa choć mała sama przychodzi-pracuje w budżecie. A ten co podpowiada ,że pieniądze się zdobywa z dotacji, zamiast pisać projekty unijne o dotacje na ścieżki rowerowe pisze na tym forum tylko posty pod różnymi przebraniami.
2021-01-22 18:46:46
kemot: Niech budują, ja chętnie skorzystam, tylko niestety na planach się skończy, albo znowu wyznaczą szlaki najbardziej ruchliwymi drogami.
2021-01-22 22:26:37
Mach: W całej sprawie najdziwniejsze jest to ,że starosta czy burmistrzyni Strumienia pewnie przyjmuja różnych petentów, którzy podobnie jak Pan Janusz Wapiennik rzucają różnymi pomysłami ale nikt o tym nie chce napisać. Jak już napisałem pomysł budowy ścieżek rowerowych nie jest nowy więc tylko fakt budowania ich w sąsiedztwie linii torów kolejowych jest zastanawiający. nie wiem jak to Pan Wapiennik połączył interesy rowerzystów z ekologami protestujących przeciwko masowej wycince drzew, które przecież rosły tam od zawsze- poza skrajną(czytaj obrysem poruszających się pociągów i trakcji elektrycznej. Wszystko przez to ,że skrajnie poszerzono o odległość wysokiego drzewa ,który mógłby się przewrócić na trakcję- i stąd masowa wycinka drzew także tych zdrowych nie stanowiących zagrożenia dla skrajni trakcji i pociągu. Po co? Kto na tym skorzysta? Kto? Oczywiście dla ekologów i nas wszystkich było by lepiej by burmistrzowie i starosta zaproponował nasadzenie drzew przez kolej (PKP) na terenach, które gmina wyznaczy w trójnasób, a ścieżki rowerowe pozostawić dla gminnych planistów bo megalomanią jest by z inicjatywy Wapiennika robić międzynarodowy szum budowania ścieżek transgranicznych pomiędzy Polską Słowacją i Czechami, a czemu dodałbym jeszcze nie Węgrami. Lokalnie ,transgranicznych przecież takich ścieżek jest już wiele- na Wolinie, w Cieszynie i wielu przygranicznych miejscowościach . Panie Januszu ,wszystko to trąci myszką, no i rozgłosem na wiwat. To ja mam propozycję aby ścieżki rowerowe powstały w pasach dawnych granic gdzie jeszcze 40 lat temu prowadzone były przez WOP orki i bronowanie 5 m pasów by w ten sposób nikt się nie wyrwał do sąsiada w "obozie" socjalistycznych państw. Będzie na pewno transgranicznie, unikniemy jako rowerzyści szkodliwości pola elektromagnetycznego od trakcji, zaoszczędzimy na wykupach gruntów itd. pomysłów jest zawsze sporo- kto da kasę?-oto jest pytanie.
Musisz się zalogować, aby móc wystawiać komentarze.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.
To również może Ciebie zainteresować:
Ostatnio dodane artykuły: