Ruszył remont kładki w Skoczowie

I stało się, kładka dla pieszych w Skoczowie wreszcie doczekała się remontu. Prace ruszyły na początku tego tygodnia. Bardzo mnie cieszy, że firma, która wygrała przetarg „IMB Podbeskidzie” tak sprawnie podeszła do tematu. Jest to firma ze Skoczowa. W ubiegłym tygodniu nastąpiło przekazanie placu budowy, a w tym, od poniedziałku ostro ruszyły prace. W tej chwili trwają roboty w korycie rzeki w celu przygotowania pod kładkę tymczasową. Z tego co wiem w firmie są już przygotowane elementy nowej kładki. Jak tak dalej pójdzie to powinno to  bardzo szybko i sprawnie zostać zrobione – informuje Burmistrz Skoczowa Mirosław Sitko.

Nowa kładka powstanie w miejscu starej. Jednak na czas budowy nowej przeprawy, wykonawca zapewni pieszym możliwość przejścia, budując od strony ul. Bielskiej tymczasową kładkę. Zdemontowana zostanie dopiero wówczas, kiedy nowa kładka zostanie oddana do użytku.

Kładka zostanie wybudowana w oparciu o nową technologię. Projekt przewidywał i takie są uzgodnienia z RZGW, że kładka ma tylko przyczółki żelbetowe po obu stronach rzeki. Jej konstrukcja jest tak skonfigurowana, że nie będzie miała żadnych podpór w rzece. Będzie więc dużo bezpieczniejsza niż do tej pory. Ponieważ nie będzie narażona na wysoką wodę – zaznaczył Burmistrz.

Nowa kładka od tej starej będzie przeszło o 1 metr szersza, co pozwoli na przejazd pojazdów do 3,5 tony. Nie przewidziano jednak stałego ruchu pojazdów, a tylko na wypadek sytuacji awaryjnych dla samochodów typu karetka pogotowia, czy lekkie wozy strażackie. Przygotowane zostaną odpowiednie wjazdy i zjazdy, jednak normalnie będą one zamknięte. Dostęp do otwierania tych zamknięć będą miały służby – podkreślał Sitko.

Koszt inwestycji to ponad 2 mln zł. Jednak 80% kwoty sfinansuje Urząd Wojewódzki ze środków przewidzianych przez Ministerstwo Finansów na skutki popowodziowe. W lutym na konferencji prasowej Burmistrz poinformował o przyznanej promesie. Przypomnijmy, iż temat skoczowskiej kładki był żywo dyskutowany od czasu zeszłorocznej majowej powodzi. Uszkodzenie jej podpory spowodowało zamknięcie kładki do grudnia. Pod koniec roku na podstawie ekspertyzy technicznej część kładki została warunkowo oddana do użytku. Skoczowski magistrat podkreślał, iż kładka będzie priorytetową inwestycją realizowaną dzięki promesie z Województwa Śląskiego i środków własnych Gminy.

MSZ/JB