Pora bocianich sejmików
Niestety bocianów ubywa, ale powracają na dawno opuszczone tereny podgórskie w Łączce, Ogrodzonej i Puńcowie. Na szczęście kapryśny klimat podczas tegorocznej wiosny i lata nie wyrządził ptakom w powiecie cieszyńskim większych przykrości, ale inaczej było już podczas lipcowych nawałnic w pszczyńskim. Pisklętom na naszej ziemi zaszkodziły w paru przypadkach drapieżne kuny.
W drugiej połowie sierpnia ptaki zaczynają grupować się w wielkich stadach podczas tak zwanych bocianich sejmików. - Fenomen sejmików polega na tym że te wielkie zgromadzenia spełniają kilka ważnych funkcji w życiu ptaków. Są to zgrupowania (na różnych terenach od dziesiątków do tysięcy ptaków) spełniające jednocześnie funkcje komunikacyjną, edukacyjną i wypoczynkową dla bocianów. Zlatując się wspólnie na sejmik, bociany tworzą kolektywny korytarz powietrzny dla kierunku swoich przelotów, wzajemnie ostrzegają się przed niebezpieczeństwami w trakcie lotu. Młode przygotowują się do długiej trasy pod doświadczonym okiem dorosłych. Słabsze, nieprzygotowane jeszcze osobniki pozostają. Na takim sejmiku panuje porządek i zgoda, inaczej niż w niejednym parlamencie. Pamiętam osobiście stada ponad stu bocianów w Ochabach, ale to było dwadzieścia lat temu . Dr hab. Piotr Profus z Krakowa zajmujący się naukowo bocianami także ze Śląska Cieszyńskiego zauważył zjawisko sejmików wtórnych, po których we wrześniu do Afryki odlatują ostatnie czerwononogi z późniejszych lęgów – informuje Jarosław Gil, ornitolog i przyrodnik ze Skoczowa uczestniczący samotnie, jako jedyny przedstawiciel naszego powiatu w corocznej, ogólnopolskiej akcji liczenia bocianów
Ptaki czeka długa droga - ponad 10 tys. kilometrów. Dwoma korytarzami – przez cieśniny Bosfor i Gibraltar trafią w listopadzie aż do Afryki południowej.
Szymon Broda
Zdjęcia Jarosława Gila zobaczyć można na stronie ustrońskiego portalu - bociany.edu.pl/grafika/cieszyn/
Komentarze
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.