Od 5 lat szukają mistrza
Mija pięć lat od startu Narodowego Programu Rozwoju Skoków Narciarskich. Program pod nazwą „Szukamy Następców Mistrza” powstał na fali sukcesów Adama Małysza. Dzięki wsparciu sponsorów udało się pomóc wielu klubom w Polsce. 185 par nart z wiązaniami, 161 kombinezonów, 100 kasków i 150 par butów – taki sprzęt, dzięki programowi trafił do klubów. Ale program „Szukamy Następców Mistrza” to przede wszystkim cykl zawodów Lotos Cup. Dzięki niemu, co roku młodzi zawodnicy mogą pokazać się, rywalizować, zdobywać punkty – i to wydaje się być nie mniej ważne jak pomoc materialna – mówi trener polskiej reprezentacji Łukasz Kruczek.
Takie programy funkcjonują tylko w Norwegii i Niemczech – dodaje Szef Polskiego Zawiązku Narciarskiego Apoloniusz Tajner. Dzięki Lotos Cupowi budujemy silną ekipę na Olimpiadę w Soczi w 2014 roku – dodaje Tajner. Jednak już w przyszłym roku musimy pokazać się w Vancouver.
To był bardzo udany sezon. Po raz drugi udało mi się wygrać Lotos Cup – bardzo się z tego cieszę- mówi Tomasz Byrt. Zawodnik KS Wisła Ustronianka nie ukrywa jednak, że czuje lekki niedosyt po tegorocznych zawodach.
Jan Bacza
Komentarze
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.
