O jeden mecz mniej na wiosnę
Jeszcze przed wznowieniem rundy rewanżowej w I lidze śląskiej poznaliśmy pierwszego spadkowicza. Druga drużyna GKS-u Tychy wycofała się z rozgrywek, choć już jej przystąpienie do sezonu stało pod dużym znakiem zapytania. Ostatecznie podopieczni Jarosława Zadylaka rozegrali rundę jesienną i zakończyli ją na ostatnim miejscu z dorobkiem zaledwie pięciu punktów. Kuźnia Ustroń w pierwszej części sezonu pokonała rezerwę GKS-u, 4:2.
– Już przed startem poprzedniego sezonu rozważaliśmy opcję rozwiązania zespołu rezerw. Bardzo długo analizowaliśmy sytuację i ostatecznie podjęliśmy taką decyzję. Chciałbym w tym miejscu podziękować wszystkim zawodnikom oraz całemu sztabowi. Oczywiście stworzymy odpowiednie możliwości do rozwoju naszych talentów w jeszcze lepszych warunkach i wyższej lidze. Mamy już sprawdzonego partnera, który nam w tym pomoże – przyznał Max Kothny, członek zarządu KP GKS Tychy, w rozmowie dla oficjalnej strony klubu.
Komentarze
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.