Nie trujcie pszczół!
W związku z możliwymi zatruciami pszczół Wojewódzki Inspektorat Ochrony Rośli i Nasiennictwa w Katowicach, Oddział w Cieszynie, przypomina o konieczności przestrzegania podstawowych zasad i obowiązków związanych ze stosowaniem środków ochrony roślin.
Kierownik Oddziału Wiesław Obracaj przypomina o podstawowych zasadach, o których każdy rolnik powinien pamiętać:
- Stosować można wyłącznie środki ochrony roślin dopuszczone do obrotu oraz zgodnie z etykietą stosowania, ściśle z podanymi w niej zaleceniami oraz w taki sposób, aby nie dopuścić do zagrożenia zdrowia człowieka, zwierząt lub środowiska.
- Środki ochrony roślin stosuje się sprzętem sprawnym technicznie, który użyty zgodnie z przeznaczeniem zapewnia skuteczne zwalczanie organizmów szkodliwych i nie spowoduje zagrożenia zdrowia człowieka, zwierząt lub środowiska.
- Posiadacze gruntów, gdzie prowadzone są zabiegi ochrony roślin, przez użytkownika profesjonalnego zobowiązani są do przechowywania przez okres 3 lat przekazanej przez tego użytkownika kopii dokumentacji ewidencji wykonanych zabiegów środkami ochrony roślin.
- Zabiegi przy użyciu środków ochrony roślin w produkcji rolnej i leśnictwie mogą być wykonywanie przez osoby, które ukończyły szkolenie w zakresie stosowania środków ochrony roślin i posiadają aktualne zaświadczenie o ukończeniu tego szkolenia.
- Środki ochrony roślin na terenie otwartym stosuje się sprzętem naziemnym, m.in.: jeżeli prędkość wiatru nie przekracza 4 m/s, co najmniej 20 m od pasiek.
Wiesław Obracaj przypomina też, by nawet środki o niskim ryzyku dla pszczół stosować, tylko i wyłącznie w godzinach wieczornych i po ustaniu ich lotów oraz by eliminować zabiegi środkami ochrony roślin toksycznymi dla pszczół, na kwitnących roślinach( w tym również upraw z kwitnącymi chwastami w roślinach uprawnych) lub pokrytych spadzią.
Za niewłaściwe stosowanie środków ochrony roślin (lub za stosowanie środków niedopuszczonych do obrotu można otrzymać karę grzywny.
Warto pamiętać że pszczoły są głównymi owadami zapylającymi, Bez naturalnego procesu zapylania około jedna trzecia roślin uprawnych musiałaby być zapylana w inny sposób, w przeciwnym razie produkcja żywności w oparciu o nie znacząco by zmalała, a spadek wydajności produkcji roślinnej sięgnąłby nawet 75%. Słowem - nie będzie pszczółek – nie będzie upraw. Trucie tych owadów w dłuższym okresie odbije się na każdym z nas...
red.
Komentarze
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.


Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.
