Zaloguj się
Jesteś nowy na OX.PL?
Zaloguj się
Jesteś nowy na OX.PL?
wiadomości

Na straganie w dzień deszczowy…

Deszczowe i chłodne rozpoczęcie sezonu Targów Staroci w Cieszynie nie odstraszyło chętnych, którzy 2 kwietnia 2023 wybrali się na tzw. targowisko rolno – spożywcze przy ul. św. Jana Sarkandra.

Wystawców, którzy z różnych stron Śląska i Śląska Cieszyńskiego przyjechali na targ, nie było może wielu, ale różnoraki był wybór towarów. Znaleźć można było, zgodnie z powiedzeniem mydło i powidło. Od przeróżnych obrazów, figurek świeckich i religijnych, starych sprzętów AGD, po ubrania, firanki, zabawki czy monety.

Wśród sprzedających zgodnie pojawiały się opinie, że pogoda nie przyciąga, ale i inflacja nie pomaga. – Wystawiałem na portalach, jest dużo wejść, ludzie oglądają, ale nie kupują. Tu też dużo osób patrzy, podziwia, ale dobrze ogląda każdą złotówkę zanim weźmie ją z portfela – powiedział mi jeden ze sprzedających anonimowo.

Jedni orzekną: „graty”, inni – „skarby”. Przechadzając się pośród straganów można było wypatrzeć rzeczy, które oglądamy w antykwariatach, ale i takie, które leżą na co drugim strychu. Kiedy robiłam zdjęcia na straganie z monetami, sprzedający, starszy Pan poprosił mnie, żebym się wylegitymowała. – Trzeba uważać – mówił mi - są takie szajki, które chodzą po targach, robią zdjęcia, a potem jeżdżą za handlarzem aż go w którymś momencie okradną – opowiada  sprzedawca. – Ja nie mam nie wiadomo czego, ale niektórzy na takim stole jak ten - mówił wskazując stoisko – mają nawet 100 tysięcy.

Inny sprzedający mówił o swoich rzeczach: "graty", ale to zbierane przez lata graty… – Ale takie hobby, co człowiek ma robić w moim wieku, 76 lat mam. Sam się z tym trapię, żona i córki nie chcą pomagać. Całe życie zbieram różne rzeczy. I teraz jeżdżę z tym, Ale to ciężkie wszystko, dzień wcześniej trzeba wszystko popakować, potem rano wcześnie zawieść. Sił już nie mam…

- To może gołębie hodować… - podsuwam.

O nie, żadnych zwierząt, psów, kotów ani innych - macha ręką - za stary na to jestem.

- A czemu mi Pani zdjęcie robi? – pyta inny handlarz.

Będzie Pan na portalu – odpowiadam i uśmiecham się szeroko.

O nie, nie, ja dziękuję – chowa się za kratką. – Za uśmiech dziękuję, ale zdjęcia nie chcę – uśmiecha się przepraszająco.

Wśród kupujących dominują osoby w średnim wieku, choć na straganach można znaleźć też zabawki.

Pan jest pasjonatem Lego? – pytam mężczyznę na stoisku z zabawkami i znanymi klockami właśnie.

Nie, mam wnuki, które już wyrosły z zabawek, nie bawią się, więc postanowiłem sprzedać. Przyda się im na co innego.

- Dziś mało osób, zimno, ponuro. Towar trzeba ucisnąć pod daszkiem – mówi mi jedna ze sprzedających pań – oby takie całe lato nie było… - wzdycha.

 

Wypada życzyć, by tak właśnie było. A zamiast deszczu, w kolejnych miesiącach spadała… inflacja. Wtedy humory poprawią się nie tylko handlarzom na targu…

 

Natasza Gorzołka

źródło: ox.pl
dodał: NG

Komentarze

2
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za komentarze internautów. Wpisy niezgodne z regulaminem będą usuwane.
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Zobacz regulamin
2023-04-03 14:35:53
sierżant_Niemyty_Wycior: pogoda ważna rzecz, ale ten tegoroczny jarmark to z grubsza alegoria polskiego kościoła katolickiego - bida z nędzą, czarna rozpacz
2023-04-03 16:31:19
AntyklerForte+: Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus, także ten jarmarczny z Maryjką do kompletu. Umiłowani bracia i siostry Narodu Który Wydał Wielkiego Świętego Jana Pawła II. Z tą bidą z nędzą, czarną rozpaczą itd to prawda, ale dziwi się chyba tylko zupełnie nierozumny albo ten co dopiero z księżyca spadł. Tyle się do postaci świętego od kremówek przez dekady najbardziej żałosnych miernot, zwykłych szalbierzy i oszustów, złodziei i politykierów, moralnych degeneratów, jawnych zboczeńców i podobnej hołoty przyklejało, tak hojnie jego pomniki ci właśnie degeneraci gdzie się tylko dało stawiali i obrazki z nim wieszali, swe zakłamane gęby co dnia jego słowami wycierali, że stało się co się stać musiało - ich brud i kupy oblepiły postać Karola W. tak dokładnie, że już teraz nie do rozróżnienia czyj brud i czyja kupa, i komu je tak naprawdę przypisać - a największą biednemu Karolowi W. krzywdę wyrządził ten, co go Karol do kardynalskich godności z wsiowego zadupia wyniósł, i o tym fenomenie chłopskiej "wdzięczności" jeszcze niejedna rozprawę historycy napiszą, niektórzy pewnie już zaczęli pisać. Bóg zapłać za uwagę, z Panem Bogiem.
Musisz się zalogować, aby móc wystawiać komentarze.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.
To również może Ciebie zainteresować:
Ostatnio dodane artykuły: