Zaloguj się
Jesteś nowy na OX.PL?
Zaloguj się
Jesteś nowy na OX.PL?
wiadomości

Na rowerach śladami zbrodni

W czasie, kiedy odbywały się oficjalne uroczystości upamiętniające zbrodnię faszystowską popełnioną 6 sierpnia 1944 r. na 36 Polakach i Czechach od dworca kolejowego w Hawierzowie-Suchej wyruszył piąty Rajd Rowerowy ''Po żywocickich stelach''.

Kamienne stele stoją dokładnie w miejscach, gdzie zostali pomordowani niewinni mężczyźni z Żywocic, Cierlicka Dolnego, Suchej Dolnej i Górnej. Pomysł zorganizowania Rajdu Rowerowego śladami miejsc żywocickiej zbrodni zrodził się pięć lat temu w głowach Zygmunta Stopy i Władysława Kristena. Odtąd uczestniczy w nim co roku ok. dwudziestu kolarzy. Jednym z nim jest Józef Štirba z Czeskiego Cieszyna.

Pochodzę z sąsiedniej wsi, z Cierlicka Górnego. Żywocickie wydarzenia znam z autopsji. Tę tragedię mocno przeżywaliśmy również w Cierlicku. Po wojnie zaś uczestniczyłem w ekshumacji i pochówku ofiar. O takich rzeczach trzeba pamiętać, stale je przypominać i pielęgnować pamięć o nich – podkreśla pan Józef, który w czasie, kiedy strzelano do żywociczan, miał 8 lat.

Tegoroczny Rajd Rowerowy, podobnie jak jego poprzednie edycje, prowadził do wszystkich steli na dwóch uzupełniających się trasach. Imiona i nazwiska wszystkich pomordowanych zabrzmiały również podczas apelu końcowego na mecie Rajdu, przy wspólnej mogile pod pomnikiem Tragedii Żywocickiej. Dla każdej ofiary rowerzyści zapalili osobny znicz.

Głos Ludu - gazeta Polaków w Republice Czeskiej

źródło: Głos Ludu
dodał:

Komentarze

0
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za komentarze internautów. Wpisy niezgodne z regulaminem będą usuwane.
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Zobacz regulamin
Musisz się zalogować, aby móc wystawiać komentarze.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.
To również może Ciebie zainteresować:
Ostatnio dodane artykuły: