Mistrz stęskniony za skokami wystartował
O tydzień wcześniej niż planowali trenerzy rozpoczął sezon Adam Małysz. Mistrz świata był już tak stęskniony za skokami, że w miniony weekend wystartował w Pucharze Kontynentalnym zarezerwowanym dla zawodników z kadry B. Wiślanin zrobił sobie rozgrzewkę przed premierowymi konkursami Letniego Grand Prix i wypadła ona zdecydowanie po jego myśli. A. Małysz wygrał w Oberstdorfie w sobotę i niedzielę prezentując świetny styl, do którego zdążył przyzwyczaić swoich kibiców. To może znamionować wysoką formę zawodnika Wisły Ustronianki trenującego od wiosny pod okiem Heinza Kuttina i Łukasza Kruczka. Z dobrej strony zaprezentowali się też pozostali Polacy.
W sobotnim konkursie A. Małysz skoczył 136 m i 134 m, zwyciężając z notą 285 pkt. Robert Kranjec (Słowenia) był drugi ze stratą 24 punktów (133,5 m i 124 m), a trzeci Robert Mateja - 245 pkt. za skoki 127 m i 122 m. VI lokatę zajął Wojciech Tajner, klubowy kolega Małysza, skacząc 121,5 m i 123,5 m.
Niedzielny konkurs również przebiegał pod dyktando wiślanina, który wręcz znokautował swoich rywali. W pierwszej serii skoczył on 135 m, w drugiej 130 m i dostał od sędziów notę 278 pkt. Drugi był znowu R.. Kranjec, ale ze stratąblisko 40 pkt- Pozostali Polacy nie poradzili sobie z silnym wiatrem i tym razem skakali słabiej, czego efektem była dopiero 23 lokata W. Tajnera, który uzyskał 113 m i 108,5 m.
Za sprawą XIII lokaty w niedzielnym konkursie prowadzenie w klasyfikacji generalnej Pucharu Kontynentalnego stracił Robert Mateja. Na czele po 4 konkursach Jest Kranjec - 240 pkt. przed Mateja - 210 pkt. i Małyszem 200 pkt, w dwóch startach. W. Tajner Jest 21 - 48 pkl., a Tomisław Tajner - 55 z 2 punktami wywalczonymi w słoweńskim Velenje.
Teraz premiera Letniego Grand Prix, która nastąpi 31 VII i l VIII w niemieckim Hinterzarten. Pewniakami do startu w polskiej ekipie są Małysz i W. Tajner, a także Mateusz Rutkowski i chyba Jednak Mateja. Następne zawody zostaną rozegrane 7 VIII we francuskim Courchevel, a kolejne dopiero 4 i 5 IX w Zakopanem, zaś cztery ostatnie w Predazzo, Innsbrucku i Hakubie. Po pierwszym starciu w Hinterzarten będzie wiadomo, w kim upatrywać faworytów do końcowego zwycięstwa. Matysz już zgłosił swoje aspiracje.
Komentarze
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.