Zaloguj się
Jesteś nowy na OX.PL?
Zaloguj się
Jesteś nowy na OX.PL?
wiadomości

Międzynarodowy Dzień Praw Człowieka

Każdego 10 grudnia na świecie obchodzony jest Międzynarodowy Dzień Praw Człowieka. Dzień ten to święto  ustanowione przez Zgromadzenie Ogólne ONZ (rezolucja 423 (V) z 1950 roku) w rocznicę podpisania Powszechnej Deklaracji Praw Człowieka w 1948 roku.

Dzień ten poświęcony jest obrońcom walczącym o poszanowanie praw człowieka. Historia pokazuje, jak wiele osób z różnych kontynentów i kultur wkładało wysiłek w działania zapewniające przestrzeganie praw i wolności człowieka. Wiele z tych osób doznało prześladowań, skazywanych było na długoletnie wyroki więzienia lub nawet karę śmierci. Obchody Dnia Praw Człowieka są okazją do uczczenia ich odwagi i osiągnięć, ale także zwrócenia uwagi na zagadnienia współczesnego świata.

Wszyscy ludzie rodzą się wolni i równi pod względem swej godności i swych praw, a każdy człowiek ma prawo do życia, wolności i bezpieczeństwa swej osoby - te fundamentalne dla każdego wartości są zawarte w Powszechnej Deklaracji Praw Człowieka ogłoszonej 10 grudnia 1948 r. na obradującej w Paryżu Trzeciej Sesji Ogólnego Zgromadzenia ONZ. Wartości zawarte i przyjęte zobowiązują wszystkie kraje do przestrzegania ich nie tylko 10 grudnia ale przez cały rok.

 Sekretarz generalny ONZ w swym przesłaniu kilka lat temu z okazji Dnia Praw Człowieka powiedział: - To przede wszystkim na rządach państw spoczywa odpowiedzialność za zapewnienie ochrony orędownikom praw człowieka. Wzywam wszystkie państwa, by przestrzegały wolności słowa i wolności gromadzenia się, tak potrzebnych w ich pracy. [...] Gdy życie obrońców praw człowieka jest zagrożone, zmniejsza się poczucie bezpieczeństwa wszystkich ludzi. Gdy głosy obrońców praw człowieka są zagłuszane, cierpi na tym sprawiedliwość.

Polska przez Zgromadzenie Ogólne Narodów Zjednoczonych została wybrana do Rady Praw Człowieka ONZ na kadencję obejmującą lata 2020-2022. Wybór naszego kraju jest przede wszystkim zobowiązaniem do dalszej aktywności na rzecz umacniania praw człowieka na świecie jak również na „swoim podwórku”.

AK, mat. Pras.

 

źródło: ox.pl
dodał: red

Komentarze

38
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za komentarze internautów. Wpisy niezgodne z regulaminem będą usuwane.
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Zobacz regulamin
2021-12-10 12:05:23
koszor: Prawa człowieka "19" odesłała na śmietnik historii. Najdziwniejsze w tym wszystkim jest to, że przodkowie własną krwią wywalczyli te prawa, a teraz ludzie oddają je za wodę w kranie, schabowego w restauracji i święty spokój. Ale wszystko do czasu.
2021-12-10 13:21:02
robespierre: Prawa Człowieka wynikają z samego faktu godności istoty ludzkiej. Istoty ludzkiej rozumianej jako każdy człowiek, bez względu na pochodzenie, warunki ekonomiczne, wyznanie, płeć, narodowość, odcienie skóry, etc. Dawniej nie każdego człowieka uważano za Istotę Ludzką, również i współcześnie zdarzają się środowiska, które pojęcie Istoty ludzkiej rozumieją po swojemu. Najważniejszym prawem człowieka i obywatela, który nie może zostać poddany żadnemu ograniczeniu, jest prawo do życia. Istota Ludzka to nie tylko sam organizm, są to również dzieła, ponieważ człowiek ze swej istoty jest twórczy. Stąd każda Istota Ludzka ma prawo do rozwoju, działania, decydowania o swoim życiu. Prawa Człowieka są fundamentem Praw Obywatelskich.
2021-12-10 13:23:09
robespierre: Ludzkość na przestrzeni dziejów stopniowo odkrywała i dorastała do zrozumienia podstawowych dla esencji swej egzystencji zagadnień. Do tych należą w pierwszej kolejności Prawa Człowieka. Fundamentów Praw Człowieka możemy dopatrywać się już w Biblii, a także dociekaniach jońskich filozofów przyrody. W ramach Imperium Rzymskiego doszło do kompilacji różnego rodzaju nurtów światopoglądowych, które zostały wskrzeszone i rozwinięte w okresie oświecenia. Niebagatelne znaczenie w poznawaniu Praw Człowieka odegrał również Kościół, chociażby za sprawą nauczania Jezusa, Pawła z Tarsu, czy w późniejszym okresie za sprawą swego nauczania, wyrażonego np. w treści Bulli Sublimis Deus. Prawa Człowieka w swej aksjologii odnoszą się do dorobku wypracowanego przez pokolenia humanistów i współcześnie to właśnie przez nich są rozwijane i interpretowane.
2021-12-10 13:25:00
robespierre: Bulla Sublimis Deus jest dokumentem o epokowym znaczeniu dla rozwoju i poznawania Praw Człowieka, sporo wyprzedzającym wydarzenia, które współcześnie uchodzą, czy są przedstawiane jako początek legalizacji godności Istoty Ludzkiej. Dziś działalność Kościoła na niwie rozwoju Praw Człowieka jest marginalizowana, a nawet krzywdząco podważana. To właśnie Kościół był nośnikiem, który przechował sporą część dorobku humanistycznego wypracowanego w Antyku.
2021-12-10 13:28:06
robespierre: Prawa Człowieka wynikają z humanizmu, prądu, który w swym zainteresowaniu odnosi się do człowieka, a także zachowania harmonii w jego wewnętrznym życiu i w relacji z rzeczywistością. Jak zatem należy postrzegać humanizm? Bez poznania humanizmu nie zrozumiemy Praw Człowieka.
2021-12-10 13:28:52
robespierre: Często pojęcia humanizmu i humanitaryzmu są przez nas utożsamiane i powszechnie są stosowane wymiennie. Idea ulepszana ludzkości, prowadzenia jej do światła, życia bardziej zgodnego i lepszego, często bywa określana jako humanizm i humanitaryzm. Sami realizujący założenia wymiennie traktowanego humanizmu i humanitaryzmu przedstawiają się jako humaniści i w ten sposób są powszechnie postrzegani. Czy jest tak faktycznie, że humanizm i humanitaryzm są terminami jednoznacznymi?
2021-12-10 13:29:46
robespierre: W rzeczywistości humanitaryzm jest w swej esencji prądem antyhumanistycznym. Humanizm i humanitaryzm się wykluczają. Faktyczni humanitaryści twierdzą, iż stoją po stronie antyku, renesansu, racjonalizmu. Okazuje się, iż reprezentują zupełnie coś innego, niż zakłada humanizm, wbrew ich deklaracjom. Humanitaryzm nie ma nic wspólnego z rozumem, klasycyzmem, humanizmem, jest wszystkiego tego zaprzeczeniem. Z tradycji klasycyzmu, humanizmu, wyrasta cywilizacja europejska, a także filozofia i teologia Kościoła Katolickiego, zwłaszcza ta rozwijana do II Soboru Watykańskiego. Po soborze ulega to pewnemu załamaniu. Humanizm jest esencją kultury łacińskiej i polskiej.
2021-12-10 13:30:11
robespierre: Humanitaryzm od humanizmu odróżniał już amerykański filozof, przedstawiciel nurtu neohumanizmu, który narodził się przeszło sto lat temu, mowa o Irvingu Babbit. Irving Babbit (1865- 1933), autor wielu pozycji, godnych lektury, walczył on o zachowanie dziedzictwa tradycji humanistycznej, przed zalewem humanitaryzmu. Jego zdaniem humanizm i klasycyzm to postawa stwierdzająca, iż w naturze jest zawarta miara rzeczy i człowiek swoim rozumem jest w stanie odkryć tę miarę i kierować się nią w swoim postępowaniu. Humanizm zakłada tę miarę, reprezentuje racjonalizm, realizm i dualizm duszy i ciała. Związany jest z dążeniem do zachowania umiaru, właściwych proporcji, i przyjmuje istnienie ponadczasowej wiedzy o naturze. Humanista wie, że czytając dzieła Cycerona, Platona i Arystotelesa może się więcej dowiedzieć o człowieku, niż poznając najnowsze podręczniki, chociażby z zakresu Human Resources. Samo pojęcie zasoby ludzkie jest ewidentnym zaprzeczeniem humanizmu. Humanizm przed oczami ma konkretnego człowieka i jego własną pracę nad sobą i zdaje sobie sprawę z tego, iż jest to zadanie na całe życie, dla każdego człowieka.
2021-12-10 13:31:38
robespierre: Z kolei humanitaryzm, opiera się na wierze w postęp całej ludzkości, jest to wiara w ludzkość, wiara w postęp ludzkości, która nabiera prawie, wręcz religijnego charakteru. Humanitaryzm jest wiarą, prawie wręcz religią. Jak każda religia, ma swoje własne dogmaty, w które jego wyznawczy wierzą. Podstawą filozoficzną Humanitaryzmu jest naturalizm. Naturalizm stanowi pogląd, zakładający, iż człowiek jest częścią natury w znaczeniu przyrody. Ma to określone konsekwencje. Konsekwencje ontologiczne są takie, iż trudno jest zachować paradygmat dualizmu Duszy i Ciała, jeśli na gruncie naturalizmu próbuje się wprowadzić duszę, najczęściej jest to emanacja materii, z filozoficznego punktu widzenia jest to stanowisko trudne. Trudno jest udowodnić, aby materia sama z siebie mogła utworzyć coś pozamaterialnego. Konsekwencje epistemologiczne, dotyczące możliwości poznania są takie, że na gruncie naturalizmu neguje się dla człowieka możliwość poznania czegokolwiek, co wykracza poza przyrodę. Co to oznacza? Przykładowo na podstawie tomizmu, oficjalnej filozofii Kościoła Katolickiego, Bóg może zostać poznany rozumem, oczywiście nie w całości, ale w swej jakiejś części. Dopiero tam, gdzie rozum nie dociera, przyjmujemy pewne rzeczy na wiarę, zgodnie z otrzymanym objawieniem. Postawa fideistyczna, która jest drugą stroną naturalizmu, zakłada, że Boga rozumem w ogóle poznać nie można, jest niedostępny dla jakiegokolwiek rozumowego poznania, jest tylko przedmiotem wiary. Wobec tego człowiekowi jako obiekt poznania pozostaje tylko przyroda, a wszystko, co wykracza poza naturę, poza przyrodę, jest niepoznawalne dla rozumu. W związku z tym wszystko co dotyczy sfery poza przyrodniczej, może być tylko i wyłącznie przedmiotem wiary. Naturalizm, jeżeli chce przyjąć istnienie Boga lub jakiejś wyższej świadomości, jest ściągany w kierunku panteizmu. Panteizm to takie założenie, które utożsamia Boga/bogów/wyższą świadomość z częścią składową przyrody. Wobec czego przyroda ma stanowić jedność, która jest boska lub zawiera boskie elementy. Wówczas mamy do czynienia z bezosobowym przejawem dobra lub jakiejś wyższej świadomości. Skutki założenia naturalizmu są takie, że poznawanie Boga Transcendentnego, wykraczającego poza przyrodę i namacalną rzeczywistość, tak jak to rozumie Chrześcijaństwo i Ortodoksyjny Judaizm, na gruncie naturalizmu jest całkowicie wykluczone. Naturalizm odrzuca koncepcję osobowego Boga, wobec czego mamy do czynienia z prawdziwym DOGMATEM NATURALIZMU, a tym samym HUMANITARYZMU. Zdaniem Humanitarystów, transcendentny osobowy Bóg nie istnieje, a jeżeli istnieje, jest dla człowieka niepoznawalny. Wobec czego humanitaryści Boga traktują co najwyżej jako wyższą świadomość natury albo architekta przyrody, którego należy naśladować, poprzez samodzielne, kierunkowe przekształcanie natury. Niepoznawalność świata, wykraczającego poza namacalną rzeczywistość jest dogmatem naturalizmu. Z punktu widzenia Tomizmu, jest to błędny światopogląd. W związku z tym sytuowanie humanitaryzmu po stronie światłego rozumu, a katolicyzmu jako fałszywej wiary jest absolutnym nieporozumieniem, niestety powszechnie powielanym, nawet przez samych katolików.
2021-12-10 13:32:37
robespierre: Na gruncie filozofii praktycznej, aksjologii, naturalizm zakłada, że działanie człowieka powinno być nakierowanie na doskonalenie tego, co związane jest z przyrodą. Szczęście rozumiane z pozycji naturalistycznej oznacza dogadzanie swoim popędom, instynktom, na szukaniu dobrego samopoczucia. Celem ludzkiej pracy ma być przekształcenie świata w ten sposób, aby to człowiekowi żyło się wygodniej. Skutkiem naturalizmu jest odrzucenie hipotezy grzechu pierworodnego i pochodzenia/istnienia zła w świecie. Naturalizm zakłada, iż człowiek sam może wyzwolić się z tego, co religie monoteistyczne uznają właśnie za skutek grzechu pierworodnego. Zwłaszcza z przemocy, nędzy, głodu, cierpienia, niesprawiedliwości. Wg naturalizmu, człowiek poprzez opanowanie i odpowiednie uformowanie natury, sam się może wyzwolić z cierpienia, stworzyć lepszy świat, biblijne Królestwo Boże na ziemi.
2021-12-10 13:33:27
robespierre: Reasumując, Humanizm nie odrzuca tego, co jest związane z ludzką naturą, wbrew propagandzie naturalistycznej, humanizm dąży do równowagi i we wszystkim doszukuje się właściwych proporcji. Ciału oddaje się to, co cielesne, a duszy to, co duchowe. Aby ciało i dusza, rozum i wiara, aby wszystko było odpowiednie i właściwie uporządkowanie.
2021-12-10 13:34:24
robespierre: Z punktu widzenia humanizmu, humanitaryzm jest rażąco jednostronny. Babbit wykazał, iż naturalizm w nowożytności rozwija się dwutorowo, wprowadził rozróżnienie na naturalizm naukowy i naturalizm sentymentalny. Ojcem naturalizmu naukowego ma być Francis Bacon (1561- 1626), natomiast za założyciela naturalizmu sentymentalnego został uznany Jean Jacques Rousseau (1712- 1778). Franciszek Bacon w 1623 r. napisał powiastkę filozoficzną pt. „Nowa Atlantyda”, która w głównej mierze jest kluczem dla zrozumienia naturalizmu naukowego. Ideałem Bacona była wiedza, która człowiekowi miała dać pełną władzę nad naturą, ludzkość miała rozpieczętować jej księgę i odkryć jej sekrety. Dążenie do podporządkowania natury było związane z emocją, którą możemy nazwać humanitarną intencją, która polega na tym, aby człowiekowi zapewnić lepsze warunki życia, poprzez ulepszanie natury. Nauka miała stanąć po strunie postępu, aby w największym stopniu wyeliminować głód, biedę, choroby, starość i cierpienie. Wskazując na rozwój tego podejścia do nauki, niemiecki filozof Johann Gottlieb Fichte wskazuje, iż już w epoce późnego oświecenia, szczególnej rangi nabiera troska o zdrowie. W tej kwestii do dziś pozostajemy dziećmi oświecenia. W opozycji do Arystotelesa Bacon'owska dewiza brzmi: medycyna zamiast metafizyki.
2021-12-10 13:35:23
robespierre: Drugi nurt naturalizmu, naturalizm sentymentalny związany jest z osobą Jeana Jacques'a Rousseau, filozofa żyjącego w oświeceniu, ale zawzięcie krytykującego filozofię oświecenia i współczesne jemu społeczeństwo. Babbit, nie całkiem bezpodstawnie, uważa Rousseau za twórcę romantyzmu. Rousseau wierzył w naturalną przyrodzoną dobroć człowieka, która została zniszczona przez cywilizację. Rousseau był wrogiem cywilizacji i odwrócił do góry nogami cały schemat, który jest absolutną podstawą humanizmu, klasycyzmu i cywilizacji łacińskiej. Schemat ten zakładał, iż człowiek potrzebuje kultury i cywilizacji, aby stać się prawdziwym człowiekiem. Zatem potrzebuje wychowania, potrzebuje socjalizacji i poznania całego dziedzictwa wypracowanego przez pokolenia, aby żyć w prawdziwie ludzki sposób. Rousseau widzi to odwrotnie, jego ideałem był dzikus, żyjący w mitycznym stanie natury. Nie musiał pracować, chodził sobie po lesie i zbierał owoce. Nie znał własności, nie znał przemocy. W rozprawie „O pochodzeniu i podstawach nierówności między ludźmi” Rousseau czytamy: „rozpatrując człowieka takim, jaki wyszedł z ręki natury, widzę, jak głód syci pod dębem, pragnienie gasi w byle strumieniu, łoże znajduje u stóp tegoż drzewa, gdzie przed chwilą spożywał posiłek”. Prawdziwa Idylla. Trudno nie mieć skojarzeń z samym życiorysem Rousseau, który zasadniczo nie pracował, a jak został do tego przez okoliczności życiowe zmuszony, bardzo ciężko to przeżył. Rousseau pracę uznawał za źródło frustracji, jego ideałem było przyjemne życie. To właśnie Rousseau twierdził, iż natura jest dobra, a cywilizacja psuje i celem człowieka jest wyzwolenie od cywilizacji, aby zdobyć prawdziwą wolność. Credo szkoły frankfurckiej i Marksa jest zawarte w twórczości Rousseau. Celem Rousseau i jego następców było zniszczenie wszystkiego, co stało u podstaw kultury greckiej, rzymskiej i chrześcijaństwa. Poglądy Rousseau są o tyle groźne, iż stworzył podstawy nowej pedagogiki, którą zawarł w swej pracy pt. „Emil, czyli o wychowaniu”.
2021-12-10 13:36:16
robespierre: W dziele Rousseau zaczytywała się cała Europa, w tym kobiety, odpowiedzialne za wychowanie dzieci. Motto traktatu brzmi „Wszystko, co wychodzi z rąk stwórcy, jest dobre, wszystko wyrodnieje w rekach człowieka. Musi go tresować jak konia w ujeżdżalni, musi go urabiać na swoją modłę jak drzewo w swoim ogrodzie. Wszystka mądrość nasza polega na niewolniczych przesądach, wszystkie nasze obyczaje są jedynie niewolą, przymusem i uciskiem. Człowiek uspołeczniony rodzi się, żyje i umiera w niewoli. Zaraz po urodzeniu zaszywają go w powijaki, po śmierci zamykają do trumny, dopóki zachowuje postać ludzką, skuty jest łańcuchami naszych urządzeń”. Przesłanie jest proste, edukacja ma być taka, aby człowiek pozostał naturalny i nieskażony cywilizacją. Podsumowując to pobieżne przedstawienie, należy stwierdzić, iż cechą humanitaryzmu jest współistnienie tych dwóch nurtów, które są pozornie sprzeczne w postawie scjentystycznej i pronaturalnej. Z jednej strony mamy scjentyzm, wiarę w naukę i technikę, osiągnięcia cywilizacji, z drugiej strony mamy do czynienia z New Age, mamy modę na to wszystko, co naturalne i ekologiczne. Tendencje te współistnieją obok siebie, pomimo faktu, iż na pozór tendencje te nie można pogodzić. W przełożeniu na współczesne realia ekolodzy krzyczą, iż należy chronić środowisko, zwracają uwagę na klimat, z drugiej strony nikt z nich nie proponuje obniżenia konsumpcji. Wprost przeciwnie, reklamują nowe produktu, rzekomo bardziej przyjazne środowisku i tym sposobem otwierają nowe rynki zbytu.
2021-12-10 13:37:42
robespierre: To przecież ograniczenie konsumpcji stanowiłoby najbardziej proekologiczną postawę. Wystarczyłoby, aby ludzie mniej konsumowali, kupowali mniej, ale lepsze rzeczy. Przykładowo, dawniej dziedziczono ubrania, można je było nosić przez dekady. Dziś moda zmienia się kilka razy do roku. Ekolodzy nie apelują, aby ludzie mniej konsumowali, ale aby konsumowali inne rzeczy, te z łatką jakoby ekologicznych. W konsekwencji ekolodzy zwracają tylko uwagę na problem, spekulacja otwiera nowy rynek zbytu, a ludność spędza weekend w spa, w rzekomej jedności z naturą. Nikt nie dostrzega, iż odpowiednie nawyki, ich kształtowanie, dążenie do życia w umiarkowaniu i w harmonii stanowiłoby najlepszą ochronę dla przyrody. Tymczasem nikt nie chce się ograniczać. Tym sposobem, humanitaryzm z samego swego założenia wykazuje się hipokryzją, co dyskwalifikuje ten prąd myślowy, jako może nie tyle nielogiczny, ile fałszywy. Z punktu widzenia humanizmu, humanitaryzm to fałszywy altruizm. Z jednej strony propaguje współczucie, chęć pomagania ludziom, miłość wobec ludzkości, chęć czynienia dobra. W rzeczywistości humanitaryzm prowadzi do zwolnienia ludzi z trudów życia, tworzenie kultury, rozwijania się, poznawania świata i prawdziwej nauki, czyli najprościej ujmując, samodzielnego poszukiwania i myślenia. Zdaniem Humanitarystów, człowiek ma prowadzić życie łatwe, miłe i przyjemne. Z kolei każdy humanista wie, iż bez odpowiedniej pracy duchowej, intelektualnej, pracy nad swoim charakterem, odpowiedniej formacji, życie na ziemi może zamienić się w koszmar, rządy technokratów, paternalistycznych liberałów, coraz częściej nawet mówi się o paternalistycznym liberalizmie, który wie, co jest dla ludzi lepsze i odgórnymi środkami wyzwala do życia w rzekomym świetle.
2021-12-10 13:42:43
robespierre: Jako przykład wizualizacji sporu pomiędzy humanizmem a humanitaryzmem może zostać przedstawiony ubiegłoroczny spór o rozumienie "prawa do życia" i związane z tym postrzeganie "Istoty Ludzkiej", jako osoby przed/po faktem/cie narodzenia. Mieliśmy do czynienia z odmienną interpretacją konkretnego prawa.
2021-12-10 13:43:55
robespierre: Inny przykład, to podręcznik Mariana Pirożyńskiego, „Kształcenie charakteru”, pierwsze wydanie ukazało się w 1946 r. Jest to publikacja skierowana do młodzieży, napisana w duchu paradygmatu klasycznego, skierowana jest przeciw edukacji naturalistycznej. Główny zarzut edukacji Pirożyńskiego jest taki, iż na kartach swego tekstu przekazał treści dotyczące czegoś, co dziś nazwalibyśmy edukację seksualną, które znacznie odbiegają od współcześnie zakładanych standardów. Zdaniem niektórych przesłanie książki godzi w założenia współczesnej nauki, prowadzi do oddzielenia sfery seksualnej człowieka od jego codziennego funkcjonowania, co ich zdaniem, ma się przełożyć na późniejszą akceptację samego siebie jako człowieka i problemy z identyfikacją. Arkadiusz Brodziński, jego zdaniem przekaz oparty jest na manipulacji, kłamstwie i zabobonie, stosowane nakazy, zakazy i kary mają prowadzić do wyobcowania człowieka. Jego zdaniem Kościół miał formatować ludzi, alienować ich od człowieczeństwa i odbierać umiejętność racjonalnych zachowań. Cytaty z książki, mające ją zdeprawować, „Pogoń za rozkoszą pociąga za sobą choroby. Ile szpitali zapełniło pijaństwo, nawet tak niewinny nałóg, jak palenie papierosów ma za sobą ofiary, pociąga za sobą choroby. A rozpusta? Natomiast wstrzemięźliwość jeszcze nikomu na złe nie wyszła”. Zgodnie z podejściem Humanitarnym, wstrzemięźliwość seksualną ma stanowić podstawę pod zaburzenia psychiczne. Wobec tego każda osoba żyjąca w celibacie jest potencjalnie psychicznie chora, ma skłonność do zaburzeń, patologii i przemocy. Jak możemy zauważyć, jest to kolejne założenie, DOGMAT, humanitaryzmu. Inny cytat, „Mordowanie dzieci, czy to po urodzeniu, czy przed urodzeniem, które jest samobójstwem narodów w najściślejszym znaczeniu słowa, zostało podyktowane przez nieograniczony pęd do rozkoszy za wszelką cenę. Jeżeli nie chcemy się poddać współczesnej cywilizacji, która postanowiła podążyć za niskimi instynktami, poddać się im na służbę, musimy płynąć przeciw prądowi. Człowiek kierujący się rozumem, nie skupia się na rozproszeniu swych sił, ale ich odpowiednim ukierunkowaniu Energię zaoszczędzoną dzięki wstrzemięźliwości seksualnej, stara się przelać na inne, szlachetniejsze konto. Natomiast idioci i matołki lubią się obracać w atmosferze brudów erotycznych, mówić o nich i myśleć”, ”Największe wady narodowe Polaków mają pochodzić z degradacji rozumu, kosztem uczucia. Polacy nie lubią myśleć, wnikać w istotę rzeczy. Dla Polaka najmniej spotykaną z cnót jest cnota roztropności. Natura Polaka ma być impulsywna, rwie się do czynu, zanim przeanalizuje rzeczywistość i dostępne środki”.
2021-12-10 13:45:36
robespierre: Za przedstawionymi tezami stoi liberalizm, który poprzez ograniczenie kształtowania człowieka i ukierunkowanie tego człowieka na popędy, chce zwiększyć dochody, rynek zbytu i uzależnić człowieka od produktów generujących krociowe zyski, które trafią do kieszeni spekulacji. Asceza i dyscyplina jest podstawą silnego charakteru, wiedzieli już o tym starożytni. Obecnie się twierdzi, iż jest to wiedza przestarzała, niezgodna z nowoczesną nauką. Tym sposobem, humanistyczna problematyka duszy przez humanitarystów została zastąpiona problemem ludzkości, która stała się celem samym w sobie. Celem Humanitaryzmu jest stworzenie świata bez wojny, przemocy, dyskryminacji, ideologicznych uprzedzeń, a nie poznanie istoty natury i realizowanie jej harmonii. Humanitaryzm jest sprzeczny z instytucją państwa narodowego. Jedną z esencji humanitaryzmu stanowi transhumanizm, wyrażający się w ulepszeniu samego gatunku ludzkiego. Celem Humanitaryzmu jest odpowiednie przekształcenie świata, ukierunkowanego na ludzką wygodę, przy założeniu panteistycznym. Efektem jest stworzenie internacjonalistycznego, globalnego społeczeństwa ułożonego hierarchicznie, na kształt piramidy i wedle zamkniętych warn, na wzór tradycyjnego społeczeństwa indyjskiego.
2021-12-10 13:52:38
robespierre: Interpretacja Praw Człowieka w myśl założeń Humanitaryzmu jest zgodna z polityką wielkich tego świata, pomimo tego, iż jest błędna i wypacza istotę tych praw. Działania postępujących wedle nakazów Humanitaryzmu, wbrew pozorom są sprzeczne z humanistycznymi ideami, które są fundamentem Praw Człowieka.
2021-12-10 13:53:53
Bugs: Było przekopiować zbiór dzieł Lenina, też zapewne nikt by tego nie czytał.
2021-12-10 14:25:10
suski: Segregację sanitarną to my już mamy. Rozwrzeszczana, bezmyślna, egoistyczna tłuszcza niezaszczepionych osób wypiera z miejsc publicznych, z komunikacji, a także z łóżek szpitalnych osoby, które się zaszczepiły - Konstanty Szułdrzyński, członek Rady Medycznej przy premierze.
2021-12-10 14:41:25
: Po co zaszczepionym łóżka szpitalne? przecież są chronieni przed wszystkim i wszystkimi.
2021-12-10 14:48:13
pół_Sasina_z_Wiślicy: wojtoj w ogóle nie rozumiesz co to jest epidemia, na czym polega szczepienie i po co są szpitale
2021-12-10 18:24:34
Marx.: prawa człowiek to jeden wielki ból głowy i wrzód na dupie PiS
2021-12-10 18:40:54
Oko: Złożono wniosek do ABW o sprawdzenie powiązań członków Rady Medycznej przy Premierze z firmami farmaceutycznymi. Przypominam, że firma Pfizer zapłaciła już potężne kary za korumpowanie lekarzy.
2021-12-10 19:32:53
sierżant_Niemyty_Wycior: może w końcu ktoś sprawdzi Mejzę, Morawieckiego, Kaczyńskiego i całą resztę tej pisowskiej mafii? - sprawdzi, Ziobrę z Rydzykiem też
2021-12-10 19:47:41
: nareszcie coś drgnęło w kościele katolickim w kwestii praw człowieka, w szczególności równouprawnienia: Wczoraj ok. godz. 19 na ul. Bałtyckiej w Olsztynie doszło do kolizji, której sprawczynią była 37-letnia zakonnica kierująca fiatem. Okazało się, że kobieta była pijana, w jej organizmie krążyły 2 promile.
2021-12-10 21:31:06
oxjas1: A tymczasem - „Premier Węgier Viktor Orban poniósł porażkę, próbując zaskarżyć wyrok Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej do węgierskiego Trybunału Konstytucyjnego“ jak podaja gazety. Ciekawe czy rezimowa kurwizja TVP )za 2mld rocznie) cos wspomniala na ten temat. Widac na Wegrzech maja prawdziwy TK, w przeciwienstwie do Polski, gdzie wyroki na zyczenie prezesa ustala pani magister z trojkowa wiedza prawnicza, podobnie jak slaby magister Z.
2021-12-10 22:28:11
RysiekK22: w demokracji nie powinno być żadnego "trybunału konstytucyjnego" ani żadnej "niezależności sonduf" bo każda władza powinna być podporządkowana Woli Ludu -co , wracając do sedna merituma , nie musi oznaczać naruszenia Praw Człowieka, gdyż łatwiej te prawa naruszyć przekupując kastę sendziuf niż przekonując wiekszosć wyborców.
2021-12-11 07:03:39
marat: W demokracji są jakieś świętości? Kim jest ów "Lud"? Prawa Człowieka pełnią niebagatelną funkcję.
2021-12-11 13:53:59
RysiekK22: ni ma "świętości" ani w demokracyji ,ani w innych formach rządów. Twierdzę że jest mniejsze prawdopodobieństwo uchwalenia praw naruszajacych Prawa Człowieka przez większość wyborców nic przez kasty.
2021-12-11 14:20:40
marat: Czym różni się demokracja od republiki? Wbrew pozorom te pojęcia nie są synonimami.
2021-12-11 14:33:36
: Rysiek możesz sobie twierdzić i roić o "większości wyborców", a dzisiaj w Polce prawa uchwala grupka mafijnych kolesiów połączona szemranymi interesami z biskupami
2021-12-11 14:59:21
robespierre: Pojęcie suweren odnosi się do podmiotu, który swobodnie kształtuje prawo, określa zasady tego prawa, ma posłuch, autorytet i powszechne uznanie. Jest to zakres tak nazywanej władzy zwierzchniej. W przypadku państw demokratycznych suweren jest podmiotem zbiorowym, obejmuje ogół obywateli, którzy w Konstytucji są zamiennie określani jako naród (w sensie prawnym). Naród (suweren) sprawuje władzę bezpośrednio, co jest najbardziej wymownie realizowane np. w formie referendum, czy w ramach jednostek pomocniczych gminy. Bezpośrednie sprawowanie władzy przez naród (suwerena) nie jest w opozycji do przedstawicielstwa. Przedstawiciele narodu (suwerena) działają na podstawie otrzymanego mandatu do reprezentowania narodu i ich uprawnienia wynikają z woli tegoż narodu. To samo tyczy się powołanych do funkcjonowania państwa instytucji, takich jak np. policja. Jest niedopuszczalne, aby ktoś jako osoba uważał się za indywidualnego suwerena i swą indywidualną wolę próbował narzucać innym – tego rodzaju rozumowanie wypacza istotę tego pojęcia w ramach demokratycznego państwa prawa. Narzucanie swojej indywidualnej woli innym, także pod pozorem uważania się za suwerena, przy stosowaniu przemocy jest zwyczajnym terrorem.
2021-12-11 18:34:01
RysiekK22: Po primo : w zdaniu pierwszym poupychałeś zbyt wiele zbędnych określeń. O byciu suwerenem decyduje tylko obiektywny fakt mania władzy decydującej a nie jakieś tam ałtorytety czy uznania - pojęcia względne--- Po drugo przedstawicielstwo nie jest sprzeczne z bezpośrednim sprawowaniem władzy tylko wtenczas gdy wypadkowa wola polityczna grupy przedstawicieli ( parlamentu ) jest zgodna z wypadkową wolą polityczną głosujących . w obecnym wypadku nie ma zgodności gdyż ordynacyja elekcji do sejmu, a zwłaszcza do senatu jest nieproporcjonalna (a sam senat jest z definicji instytucją osłabiającą demokracyję )
2021-12-11 19:22:12
marat: Czym jest władza?
2021-12-11 21:17:13
RysiekK22: faktycznym zwierzchnictwem nad aparatem przymusu
2021-12-11 22:09:39
marat: Niestety, mylisz się.
Musisz się zalogować, aby móc wystawiać komentarze.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.
To również może Ciebie zainteresować:
Ostatnio dodane artykuły: