Zaloguj się
Jesteś nowy na OX.PL?
Zaloguj się
Jesteś nowy na OX.PL?
wiadomości

Matka zadała cios

Matka małego Szymka, którego zwłoki znaleziono w cieszyńskim stawie zadała dziecku cios - powiedział w radiu Zet Andrzej Seremet, prokurator generalny. Ujawnił też, ze w sprawie chłopca cała grupa osób zacierała ślady.

 

Na razie w sprawie chłopczyka, którego zwłoki znaleziono w cieszyńskim stawie zatrzymano dwie osoby matkę i ojca dziecka. Oboje usłyszeli już zarzuty. Matka jest podejrzana o zabójstwo, ojciec o nieudzielenie pomocy.

Znamy już też wstępne wyniki kontroli przeprowadzonej w będzińskim MOPS-ie. Okazuje się, że rodzice Szymka mimo tego, że dziecko nie żyło od dwóch lat wciąż pobierali zasiłek na chłopca. 

Andrzej Seremet na antenie radia Zet powiedział też w jaki sposób najprawdopodobniej zginęło dziecko. - Zarzuca się, że matka doprowadziła do śmierci chłopca zadając mu cios w brzuch - powiedział prokurator.

Przypomnijmy, że sekcja zwłok wykazała, że chłopczyk umierał wiele godzin w okropnych boleściach. Pojawiły się tez informacje, że z bólu odgryzł sobie wargę. Do dziś nie jest jednak jasne czy dziecko żyło kiedy wyrzucono je do cieszyńskiego stawu.

Jak przyznał prokurator generalny  w rozmowie z dziennikarzami radia Zet śledczy mają istotne informacje, które potwierdzają, że była grupa osób, która brała udział w zacieraniu śladów po śmierci Szymona z Będzina 

Dorota Kochman

źródło: OX.PL
dodał: DK

Komentarze

0
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za komentarze internautów. Wpisy niezgodne z regulaminem będą usuwane.
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Zobacz regulamin
Musisz się zalogować, aby móc wystawiać komentarze.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.
To również może Ciebie zainteresować:
Ostatnio dodane artykuły: