Janina Cichomska broni rady
Oświadczenie burmistrza wzburzyło Radną Janinę Cichomską, która przesłała nam Odpowiedź na Oświadczenie i inne, godzące w dobre imię radnych Rady Miejskiej Cieszyna, wypowiedzi Burmistrza Miasta pana Mieczysława Szczurka. Tekst oświadczenia publikujemy poniżej. Oświadczenie burmistrza znajdziecie w tym artykule: Ostre słowa Burmistrza
Odpowiedź na Oświadczenie i inne, godzące w dobre imię radnych Rady Miejskiej Cieszyna, wypowiedzi Burmistrza Miasta pana Mieczysława Szczurka
Jako radna Rady Miejskiej Cieszyna z oburzeniem przyjmuję zarzuty nieudolności i tchórzostwa, jakie formułuje pan Burmistrz pod adresem „większości radnych”, w swoim Oświadczeniu i innych wypowiedziach. Uważam, że pan Burmistrz źle określił adresata swoich inwektyw. Świadczyć o tym może fakt unieważnienia przez Wojewodę w całości planu zagospodarowania przestrzennego dla obszaru C miasta Cieszyna, obejmującego częściowo tereny Bobrka, Liburnii i Pastwisk, który opracował nie kto inny, lecz on sam.
Czyż to unieważnienie , nie powinno być wystarczającym sygnałem , aby przy kolejnym planie wykazać szczególną staranność i nie popełnić błędów skutkujących nieważnością uchwały. Dla pana Burmistrza widać – nie, o czym świadczy wniesienie pod obrady Rady Miejskiej planu - ze zlekceważeniem przewidzianych ustawą procedur. Pan Burmistrz oświadcza, że „ściąganie inwestorów tworzących nowe miejsca pracy powinno być jednym z najważniejszych zadań każdego gospodarza gminy”.
W przypadku pana Burmistrza „powinno być”, to wyjątkowo trafne określenie, gdyż Burmistrz zadania tego nie realizował. Radzie Miejskiej Cieszyna nie są znane jakiekolwiek próby pozyskiwania inwestorów. Burmistrz nie przedstawił radnym, w tym zakresie, żadnych koncepcji i propozycji. Najwyraźniej pomysłu na rozwój miasta i tworzenie dobrego klimatu biznesowego panu Burmistrzowi, po prostu zabrakło.
Nie jest prawdą, że to radni zablokowali potężną inwestycję. Tę inwestycję zablokował sam Burmistrz !
Piętnaście miesięcy nie wystarczyło Burmistrzowi na poprawne przygotowanie zmiany planu zagospodarowania przestrzennego i na przedłożenie go w komplecie(część tekstowa, część graficzna , nieuwzględnione uwagi ) i we właściwym terminie Radzie Miejskiej do uchwalenia. Przez właściwy termin rozumiem, każdy termin po zakończeniu procedury wynikającej z ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym.
Trzeba wiedzieć, że 21 listopada był ostatnim dniem składania uwag do planu. Do godz. 24.00 można było składać je drogą elektroniczną. Dopiero od dnia następnego zaczynał się bieg 21 – dniowego terminu na ich rozpatrzenie przez Burmistrza. Tym samym, ze względów formalno-prawnych, niedopuszczalne było podjęcie ważnej uchwały przez radę w dniu 21 listopada
Ponadto z powodu braku załącznika graficznego( mapa) dostarczona radnym, część tekstowa planu zawierająca oznaczenia obszarów 1U, 2U ,1UC , 1KDW itp., była zupełnie nieczytelna. Niewątpliwie dla burmistrza również. Miałam i nadal mam poważne wątpliwości ,czy w planie słusznie pominięto, jako niewystępujący w tym terenie, problem zagrożenia osuwiskowego , a który zgodnie z art.15 ust.2 ustawy jest zagadnieniem obowiązkowym do określenia w planie.
Z wypowiedzi inwestora: „ jednak dla bezpieczeństwa w tym terenie osuwiskowym, postanowiliśmy zrobić szczelną ścianę i mur oporowy, żeby dodatkowo skarpę wzmocnić” [...] , jednoznacznie wynika, że problem ten powinien zostać uwzględniony w planie. W trosce o czyje dobro, ten istotny dla miasta i mieszkańców problem, Burmistrz w planie pominął ?
Obowiązkiem władz miasta jest dbanie o całe Miasto i jego Mieszkańców – oświadczył burmistrz. Szkoda jednak, że sam tej troski nie wykazał i nie przedstawił radnym prognozowanego dochodu Miasta, bilansu zagrożeń wynikających z zakończenia działalności części, a być może większości firm funkcjonujących na przejściu.
Najwyraźniej Burmistrz nie porozumiał się ze Starostą, reprezentującym Powiat jako stronę umowy z inwestorem, w sprawie uwzględnienia potrzeb lokalowych i parkingowych instytucji funkcjonujących na przejściu. Czyżby, Burmistrzowi zupełnie obojętne było czy inwestor bierze pod uwagę dotychczasowych najemców jako potencjalnych dzierżawców nowych powierzchni i ilu z nich może liczyć na kontynuację działalności? W sprawie zamierzeń inwestora, radnym brakowało przekazu bezpośredniego. Przekaz pośredni był, aczkolwiek objawił się dopiero w przededniu sesji w formie artykułu sponsorowanego [...] w prasie (przyp.red)
Przekazu bezpośredniego zabrakło również w kwestii samej uchwały. To nie Burmistrz, który projekt uchwały przygotował, lecz Prezes Rady Nadzorczej zapewniał radnych , iż uchwała, którą mają podjąć „ nie jest to w żadnym wypadku uchwała spisana na kolanie”( pismo, które radni otrzymali drogą elektroniczną w dniu sesji).
Burmistrz wprowadza w błąd mieszkańców sugerując, że „stara” rada „nad tym wszystkim pracowała cztery lata”, nad opracowaniem planu nie pracuje rada tylko właściwy Wydział Urzędu Miejskiego , opiniuje radca prawny. Nieprawdą jest, że nowa rada będzie miała czas na zapoznawanie się „ z tym wszystkim” przez kilka miesięcy. Jeżeli dotrzymane zostaną zapisy statutowe, to w ciągu 14 dni nowa rada będzie musiała temat przepracować i przygotować się do głosowania.
A, co do inwestora, to uczciwość nakazuje aby powiedzieć , że zostaje . Niewątpliwie wie o tym pan Burmistrz, część radnych dowiedziała się z racji uczestnictwa w posiedzeniu Komisji(posiedzenie przed sesją ), na której nieoczekiwanie pojawili się przedstawiciele inwestora.
Brak zmiany planu nie wstrzymuje prac inwestora, bo na przejściu Cieszyn – Boguszowice pozostać ma przez najbliższych 30 lat, zgodnie z umowa zawartą z Powiatem.
Janina Cichomska
radna VI kadencji Rady Miejskiej Cieszyna
Więcej na ten temat znajdziesz w artykułach:
Ostre słowa burmistrza
Emocje na sesji
Nadzywczajnie o Boguszowicach
Zobacz również fotoreportaż Beaty Tyrny: przejdź do zdjęć>>>
Komentarze
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.