Interwencje strażaków w powiecie
Do pierwszego zdarzenia doszło w czwartek (21.01) o 4:36 w Ustroni na ulicy Krętej. Ratownicy otrzymali wezwanie do powalonego drzewa. Na miejscu okazało się, że jedno drzewo leży na jezdni, a kolejne 4 niebezpiecznie nachylają się nad drogą. Ratownicy usunęli drogę i ścięli pozostałe drzewa.
O 8:18 strażacy interweniowali w Skoczowie na ulicy Dolny Bór, gdzie samochód osobowy wypadł z drogi – na miejscu samochód osobowy poza drogą. Pojazdem podróżowała kobieta z dwójką dzieci, mieszkali w okolicy, więc na ratowników czekali w domu. Działania polegały na zabezpieczeniu terenu działań, udzieleniu wsparcia psychicznego uczestnikom zdarzenia i odłączeniu akumulatora w pojeździe. Na miejsce wezwano ZRM, jedno z dzieci zostało przewiezione do szpitala na badania – zrelacjonował st. kpt. Michał Pokrzywa Oficer Prasowy cieszyńskiej PSP.
O 8:49 ratownicy zostali zadysponowani do Dębowca, gdzie potrzebna była pomoc, ze względu na awarie prądu. Mieszkaniec gminy ze względu na brak prądu nie mógł uruchomić aparatury podającej tlen. Ostatecznie ZRM zadecydował o przewiezieniu mężczyzny do szpitala.
O 10:23 strażacy interweniowali w Skoczowie na ulicy Plaskowiec, gdzie usunęli powalone drzewo.
Kolejna interwencja miała miejsce w Cieszynie na ulicy Dębowej. O 12:45 ratownicy zostali zadysponowani do zalanej piwnicy. W wodzie znajdował się przewód od przedłużacza z odciętym gniazdem. W piwnicy nie było zasilania, więc ratownicy wyjęli go z wody i sprawdzili teren. Przeszukali teren w celu znalezienia mężczyzny chorego psychicznie, który mógł znajdować się w pomieszczeniach piwnicy. Ostatecznie mężczyzna został odnaleziony, na miejscu nie stwierdzono zagrożenia.
O 23:16 strażacy interweniowali w Cieszynie na ulicy Zamkowej, gdzie w korytarzu budynku palił się śmietnik. Ratownicy ugasili ogień, wynieśli śmietnik poza budynek i przewietrzyli pomieszczenia.
Do kolejnej interwencji doszło już w piątek (22.01) w Lesznej Górnej. Ratownicy o 8:54 usunęli drzewo, powalone na drogę. Podobne interwencje miały miejsce w Ogrodzonej, Pogórzu i Goleszowie.
O 13:05 ratownicy interweniowali w Wiśle na ulicy Wyzwolenia, gdzie w jednym z obiektów uruchomiła się czujka. Na szczęście był to alarm fałszywy.
JŚ
Komentarze
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.