Interwencje strażaków w powiecie
Do pierwszego zdarzenia doszło w środę (30.12) w Mnichu o 15:50 na ulicy Cieszyńskiej. Ratownicy usunęli drzewo, które nachylało się na drogę.
O 16:39 ratownicy pojawili się w Kisielowie na ulicy Głównej. Doszło tam do zalania piwnicy. Ponieważ właściciel budynku sam skutecznie wypompowywał wodę, strażacy odstąpili od podjęcia działań.
O 19:18 strażacy interweniowali w Ustroniu na ulicy Daszyńskiego, gdzie zgodnie ze zgłoszeniem kobieta straciła przytomność. W momencie przybycia na miejsce poszkodowana była już przytomna. Strażacy sprawdzili poziom tlenku wegla w łazienkach – w jednej czujniki wskazały 20 ppm a w drugiej 40. Na miejsce zadysponowano pogotowie ratunkowe. Kobieta wraz z mężem zostali przewiezieni do szpitala na badania.
O 20:03 ratownicy pojawili się w Skoczowie na ulicy Cieszyńskiej, gdzie doszło do zderzenia dwóch samochodów osobowych. Jedna osoba została poszkodowana, udzielono jej kwalifikowanej pierwszej pomocy, następnie przekazano ją Zespołowi Ratownictwa Medycznego. Strażacy oświetli teren działań, zneutralizowali wycieki i uprzątnęli jezdnię.
Do tragicznego zdarzenia doszło o 20:52 w Pruchnej – zgłoszenie dotyczyło zasłabnięcia w wannie 15-latki. W pomieszczeniu znajdował się gazowy podgrzewacz wody – wyjaśnił st. kpt. Michał Pokrzywa, Oficer Prasowy cieszyńskiej PSP. Po przybyciu na miejsce lekarza stwierdzono zgon dziewczyny. CZYTAJ Tragedia w Pruchnej
Kolejne zdarzenie miało miejsce już w czwartek (31.12) w Ustroniu na ulicy Cieszyńskiej. O 3:49 strażacy otrzymali zgłoszenie dotyczące osobówki, która uderzyła w przydrożny słup. W samochodzie nie było nikogo. Strażacy przeszukali teren w celu znalezienia potencjalnych poszkodowanych, a następnie przesunęli auto w bezpieczne miejsce.
O 8:41 strażacy interweniowali w Chybiu na ulicy Bielskiej, gdzie doszło do zderzenia dwóch samochodów osobowych. 2 osoby ucierpiały w zdarzeniu, jednak nie było konieczności przewiezienia ich do szpitala. Strażacy odłączyli akumulatory w pojazdach, zneutralizowali wycieki, uprzątnęli jezdnię i przepchnęli pojazdy w bezpieczne miejsce.
Komentarze
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.