Forteca nie dała się Wiśle
O ile pierwsza połowa gry na sztucznej nawierzchni w Świerklanach nie zwiastowała najgorszego, jedna stracona bramka była wprawdzie do odrobienia, to w drugiej połowie plan wywiezienia przynajmniej jednego punktu legł w gruzach.
Już na początku drugiej odsłony piłkę w siatce Rogali zmieścił Gąsior a po kolejnych 15 minutach gospodarze wyprowadzając kolejne akcję praktycznie znokautowali Wiślan prowadząc po bramkach Pancera i wprowadzonego w drugiej połowie Wieczorka już 4:0. Co prawda w 75 minucie po akcji ratunkowej poza własnym polem karnym boisko opuścił bramkarz Fortecy, Łobaczewski, jednak pomimo gry w osłabieniu gospodarze nie pozwolili na zbyt wiele przyjezdnym odnosząc nadspodziewanie wysokie zwycięstwo.
Wisła pomimo porażki wciąż zajmuje miejsce szóste w tabeli, Forteca również nie zmieniła lokaty i jest w tabeli na pozycji dziewiątej.
Niestety, to jeden z nielicznych meczów jaki odbył się w ten piłkarski weekend, pisaliśmy: Kolejna kolejka odwołana>>>
Komentarze
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu.
Nie masz konta? Zarejestruj się i sprawdź, co możesz zyskać.